STARY WIELISŁAW > gm. Kłodzko - Zofia zmierza po zwycięstwo

(Inf. wł.). Jedną ze starowielisławskich dróg w środowe popołudnie, 16 bm. pokonywała biegiem młoda - jak się okazało - lekkoatletka. 21-letnią Zofię Kuriatę spotkaliśmy, kiedy przemierzała codzienną trasę treningową w ramach zaprawy ważnej dla uprawianej przez siebie dyscypliny...
 

- W szkole podstawowej i gimnazjum przez kilka lat trenowałam pływanie. Później przedłożyłam nad to jazdę na rowerze; z czasem rodzice sprezentowali mi rower szosowy. A jeszcze później mój wujek, który jest trenerem triathlonu, stwierdził, że jak do tych umiejętności jeszcze dołożę bieganie, to może nam wyjdzie coś fajnego - mówi Z. Kuriata: - Mocno się wkręciłam i już piąty rok trenuję triathlon, czyli pływanie, bieganie i jazdę na rowerze.

Przez ten czas sportsmenka ze Starego Wielisławia kilkukrotnie sięgnęła po tytuł mistrzyni Polski w kategorii wiekowej K-20, nie dała się innym w walce o podium na zawodach innej rangi...
 

- Przede wszystkim czerpię mnóstwo radości z uprawiania tej dyscypliny sportu - przyznaje nasza rozmówczyni: - Teraz przygotowuję się do Mistrzostw Polski na dystansie "standard" w Białymstoku; odbędą się one 17 sierpnia. W tygodniu trenuję po około 18 godzin, co przekłada się na dwa treningi dziennie. Korzystam z krytej pływalni i siłowni w Kłodzku.

Rodzeństwa Zofii do triathlonu nie ciągnie. Brat woli piłkę nożną, zaś siostra jeździectwo. Ale dzielnie, razem z rodzicami i innymi członkami rodziny, dzielnie sekundują młodej lekkoatletce, rozsławiającej swoją miejscowość i gminę.