POWIAT KŁODZKI - Kanał Młynówki z tym samym zarządcą i problemem
Napisano dnia: 2025-06-17 15:20:35

(Inf. wł.). Wojewoda Dolnośląski oczekiwał, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przejmie właściwość nad kanałem Młynówki w Kłodzku. Państwowa instytucja nie wyraziła na to zgody i tym samym w dalszym ciągu powiat kłodzki, jako jednostka samorządu terytorialnego, będzie zarządzać tym ciekiem, którego koryto wymaga gruntownego remontu. Wcześniej zapowiadano, że na przełomie marca i kwietnia br. takie prace się rozpoczną, ale nie zostały podjęte właśnie z powyższego powodu.
Jest wiadomo, że kłodzki kanał ulgi, jaki stanowi centralnie płynąca przez miasto Młynówka, należy do Skarbu Państwa. W jego imieniu zarządzaniem tym ciekiem zajmował się powiat kłodzki i jego organ wykonawczy, czyli starostwo. Po niedawnej powodzi zarezerwowało nawet pewną kwotę na wykonanie niezbędnych robót remontowych, za które miano zabrać się na początku wiosny. Ale w międzyczasie Wojewoda Dolnośląski uznał, że skoro istnieje instytucja wyspecjalizowana w gospodarce wodnej, to ona powinna administrować i tym ciekiem. Rządowa instytucja oczekiwała, że PGW Wody Polskie wystąpią więc do niej z inicjatywą jego przejęcia. Tak jednak się nie stało, za to odmówiono takiego ruchu...
- Żeby wyremontować kanał Młynówki, trzeba dysponować milionami złotych, bo w wielu miejscach po prostu się sypie - zauważa starostka kłodzka Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk: - Powiat nie posiada takich pieniędzy. Aby podołać wyzwaniu, jesteśmy zmuszeni wystąpić do Wojewody Dolnośląskiego o przyznanie funduszy na ten cel. Prace muszą zostać wykonane solidnie również dlatego, gdyż do kanału trafiają wody z kanalizacji burzowej miasta.
Wszystko wskazuje na to, że upłyną kolejne miesiące, zanim zrujnowane koryto Młynówki doczeka się od lat wypatrywanych robót.
Jest wiadomo, że kłodzki kanał ulgi, jaki stanowi centralnie płynąca przez miasto Młynówka, należy do Skarbu Państwa. W jego imieniu zarządzaniem tym ciekiem zajmował się powiat kłodzki i jego organ wykonawczy, czyli starostwo. Po niedawnej powodzi zarezerwowało nawet pewną kwotę na wykonanie niezbędnych robót remontowych, za które miano zabrać się na początku wiosny. Ale w międzyczasie Wojewoda Dolnośląski uznał, że skoro istnieje instytucja wyspecjalizowana w gospodarce wodnej, to ona powinna administrować i tym ciekiem. Rządowa instytucja oczekiwała, że PGW Wody Polskie wystąpią więc do niej z inicjatywą jego przejęcia. Tak jednak się nie stało, za to odmówiono takiego ruchu...
- Żeby wyremontować kanał Młynówki, trzeba dysponować milionami złotych, bo w wielu miejscach po prostu się sypie - zauważa starostka kłodzka Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk: - Powiat nie posiada takich pieniędzy. Aby podołać wyzwaniu, jesteśmy zmuszeni wystąpić do Wojewody Dolnośląskiego o przyznanie funduszy na ten cel. Prace muszą zostać wykonane solidnie również dlatego, gdyż do kanału trafiają wody z kanalizacji burzowej miasta.
Wszystko wskazuje na to, że upłyną kolejne miesiące, zanim zrujnowane koryto Młynówki doczeka się od lat wypatrywanych robót.
(bwb)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz