Wolą zapobiegać niż później leczyć

STOSZOWICE (inf. wł.). W niedużym środowisku jest łatwiej wyłapać niepokojące zachowania co niektórych jego członków. Tak dzieje się m.in. w przypadku gminy Stoszowice, która liczy sobie około 5 tys. mieszkańców. To z myślą o ich dobru działa Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Narkomanii.

- Rzeczywiście, na naszym terenie przypadki nadużywania alkoholu są sporadyczne. Wiem to z informacji pozyskiwanych od dzielnicowych obsługujących gminę Stoszowice oraz z naszych statystyk - słyszymy od wójta Pawła Gancarza. - Śmiało mogę powiedzieć, że gmina jest wolna od tego typu używek, w tym narkotyków, wśród młodzieży. Niemniej gminna komisja tematyczna działa aktywnie na rzecz edukowania społeczeństwa w zakresie szkodliwości ich spożywania. Na co dzień współpracuje ze szkołami i instytucjami zajmującymi się tą problematyką.

W skład tej komisji wchodzą przedstawiciele różnych dziedzin życia, m.in. psychologowie, prawnicy, nauczyciele, samorządowcy i in., ale wywodzący się z gminy Stoszowice. Postawiono na na nich choćby z racji zdecydowanie lepszego rozeznania miejscowego środowiska. Są w stanie szybciej dotrzeć z niezbędną pomocą do osób, które jej potrzebują.