Seniorzy seniorom dodają energii
A
A
A
Napisano dnia: 2023-03-13 13:30:22
KUDOWA-ZDRÓJ (inf. wł.). W przygranicznym kurorcie środowisko seniorów do małych nie należy. Wiele z tych osób szuka dla siebie zajęcia na wolne chwile, których niekiedy po prostu ma nadmiar. Burmistrzyni Aneta Potoczna wskazuje, że władze miejskie oraz Kudowskie Centrum Kultury i Sportu starają się wyjść naprzeciw tym oczekiwanioom. Aby ono było jak najbardziej skuteczne, wprost zapytano to środowisko mieszkańców o jego preferencje.
- Do naszego miasta powróciła jedna z mieszkanek, która - jak przyznała - w miejscu, gdzie przebywała przez minione lata nabyła uprawnienia lidera organizującego zajęcia dla seniorów. W siedzibie Centrum Integracji Społecznej w osiedlu Fabrycznym zorganizowaliśmy spotkanie z mieszkańcami w wieku poprodukcyjnym, zainteresowanymi uczestnictwem w zajęciach, które z myślą o nich się pojawią - mówi burmistrzyni. - Dlaczego tam doszło do spotkania? Bo to jest odległa od centrum część Kudowy, do tego - co wyszło z badania - z kudowianami jakby odizolowanymi od wielu propozycji o charaketrze integracyjnym. Między innymi przy aktywności naszej liderki będziemy starali się wyciągnąć z mieszkań tamtejszych seniorów. Może wspólnymi siłami uda się nam uczynić to osiedle bardziej kwiatowe i kolorowe, może zaczną się spotkania wielotematyczne z akcentem kultury i wędrówek po okolicy, a może nawet z warsztatami kulinarnymi.
W kurorcie ku środowisku nie tylko seniorskiemu dedykowane są spotkania odbywające się w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Swoje w nim uczestnictwo zadeklarowało około 60 osób, z których dość mocna grupa nie zasypia gruszek w popiele. Osoby z niej albo uprawiają nordic walking, albo wybierają się na spektakle teatralne, albo słuchają wykładów z różnych dziedzin, przy czym same wnoszą propozycje tematyczne.
- Jestem pod wrażeniem aktywności Zarządu Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, RencistóW i Inwalidów. Jak przychodzi czas zabawy przy muzyce, to z ledwością mieści się w sali 140 osób i okazuje się, że potrafią one "wytańczyć" kolejne spotkanie z nie mniejszą frekwencją - podkreśla p. Aneta. - I też są otwarci na nowe twarze...
Samorząd miejski dąży do tego, aby w każdej części uzdrowiska istniały co najmniej dziesięcioosobowe grupy seniorów ze skonkretyzowanym programem działania. Deklaruje im swoją pomoc, jeśli chodzi o zapewnienie lokum, wsparcie merytoryczne a nawet rzeczowe, gdy zajdzie taka potrzeba. Rzucona do tłumu propozycja uaktywnienia środowiska zaczyna kiełkować, bo pojawił się odzew z kolejnych części Kudowy. Na teraz wygląda na to, że coraz więcej kudowskich seniorów ma dość bezczynności i widzi dla siebie alternatywę w grupowym działaniu.
- Do naszego miasta powróciła jedna z mieszkanek, która - jak przyznała - w miejscu, gdzie przebywała przez minione lata nabyła uprawnienia lidera organizującego zajęcia dla seniorów. W siedzibie Centrum Integracji Społecznej w osiedlu Fabrycznym zorganizowaliśmy spotkanie z mieszkańcami w wieku poprodukcyjnym, zainteresowanymi uczestnictwem w zajęciach, które z myślą o nich się pojawią - mówi burmistrzyni. - Dlaczego tam doszło do spotkania? Bo to jest odległa od centrum część Kudowy, do tego - co wyszło z badania - z kudowianami jakby odizolowanymi od wielu propozycji o charaketrze integracyjnym. Między innymi przy aktywności naszej liderki będziemy starali się wyciągnąć z mieszkań tamtejszych seniorów. Może wspólnymi siłami uda się nam uczynić to osiedle bardziej kwiatowe i kolorowe, może zaczną się spotkania wielotematyczne z akcentem kultury i wędrówek po okolicy, a może nawet z warsztatami kulinarnymi.
W kurorcie ku środowisku nie tylko seniorskiemu dedykowane są spotkania odbywające się w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Swoje w nim uczestnictwo zadeklarowało około 60 osób, z których dość mocna grupa nie zasypia gruszek w popiele. Osoby z niej albo uprawiają nordic walking, albo wybierają się na spektakle teatralne, albo słuchają wykładów z różnych dziedzin, przy czym same wnoszą propozycje tematyczne.
- Jestem pod wrażeniem aktywności Zarządu Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, RencistóW i Inwalidów. Jak przychodzi czas zabawy przy muzyce, to z ledwością mieści się w sali 140 osób i okazuje się, że potrafią one "wytańczyć" kolejne spotkanie z nie mniejszą frekwencją - podkreśla p. Aneta. - I też są otwarci na nowe twarze...
Samorząd miejski dąży do tego, aby w każdej części uzdrowiska istniały co najmniej dziesięcioosobowe grupy seniorów ze skonkretyzowanym programem działania. Deklaruje im swoją pomoc, jeśli chodzi o zapewnienie lokum, wsparcie merytoryczne a nawet rzeczowe, gdy zajdzie taka potrzeba. Rzucona do tłumu propozycja uaktywnienia środowiska zaczyna kiełkować, bo pojawił się odzew z kolejnych części Kudowy. Na teraz wygląda na to, że coraz więcej kudowskich seniorów ma dość bezczynności i widzi dla siebie alternatywę w grupowym działaniu.
(bwb)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
