NOWA RUDA - Licealiści na spektaklu "Kordiana"

(Inf. zewn.). W poniedziałek, 6 października 2025 roku, uczniowie klas IIa i IIb Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Nowej Rudzie uczestniczyli w niezwykłym wydarzeniu artystycznym. W sali Filii Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowej Rudzie-Słupcu wystąpił Ogólnopolski Teatr William-Es z poruszającą interpretacją dramatu Juliusza Słowackiego „Kordian”. Spektakl zrealizowano na zaproszenie Noworudzkiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a jego prezentacja była możliwa dzięki dofinansowaniu ze środków Funduszu SKE ZASP oraz wsparciu Rady Rodziców Liceum.
 

Spotkanie z romantyzmem

„Kordian” to dramat napisany przez Juliusza Słowackiego w 1833 roku, będący jednym z najważniejszych tekstów polskiego romantyzmu. Autor, zainspirowany wydarzeniami powstania listopadowego, stworzył dzieło będące refleksją nad losem jednostki w obliczu klęski narodowej, ale też nad istotą patriotyzmu, miłości i duchowego dojrzewania. Kordian to młody idealista, rozdarty między światem marzeń a brutalną rzeczywistością. W jego postaci odbijają się rozterki całego pokolenia – ludzi, którzy pragnęli zmienić świat, lecz nie zawsze potrafili odnaleźć sens własnego istnienia.
 

Nowoczesne spojrzenie na klasykę

Reżyserka spektaklu, Danuta Gołdon-Legler, od lat znana z odważnych, a zarazem głęboko przemyślanych interpretacji polskiej literatury, sięgnęła po dzieło Słowackiego z niezwykłym wyczuciem. Jej inscenizacja to połączenie klasycznego tekstu z nowoczesnymi środkami wyrazu scenicznego. W przedstawieniu nie zabrakło elementów ruchu scenicznego, symbolicznych gestów i sugestywnej choreografii, które budowały napięcie i emocjonalną głębię utworu.

To widowisko ruchowo-muzyczne, w którym słowo poety nabrało nowego rytmu i mocy. Reżyserka nie tylko ukazała dramat indywidualnych zmagań Kordiana, lecz także nadała im wymiar uniwersalny – opowieść o człowieku poszukującym sensu, dobra i prawdy we współczesnym świecie.
 

Poruszająca muzyka i niezwykła atmosfera

Niezwykły klimat przedstawienia współtworzyła muzyka autorstwa Georgesa Gondarda z Francji. Kompozycje tego artysty stanowiły istotny element spektaklu – poruszające do głębi, subtelne, a zarazem nowatorskie dźwięki idealnie oddawały rozterki głównego bohatera. Muzyka przeplatała się z monologami i dialogami scenicznymi, tworząc momentami wrażenie wewnętrznego monologu duszy Kordiana. Dźwięki skrzypiec i delikatnych instrumentów perkusyjnych budowały nastrój napięcia, niepokoju i tęsknoty, prowadząc widza przez kolejne emocjonalne stany bohatera – od zachwytu nad światem, przez zwątpienie, aż po bunt i rozpacz.

To właśnie dzięki muzyce spektakl nabrał niezwykłej spójności, a emocje wyrażane przez aktorów zostały spotęgowane do granic możliwości.
 

Gra aktorska, która zachwyca

W roli tytułowego Kordiana wystąpił Kacper Rosanowski, kreując postać młodzieńca wrażliwego, pełnego pasji i dramatycznych sprzeczności. Jego interpretacja tchnęła świeżością, a zarazem głębokim zrozumieniem romantycznej duszy bohatera. Aktor z niezwykłą ekspresją oddał zarówno wewnętrzny niepokój, jak i duchową przemianę Kordiana – od marzyciela do człowieka, który staje w obliczu wielkiej próby.

Wspaniale zaprezentowała się również Danuta Gołdon-Legler, która oprócz reżyserii wcieliła się w kilka ról: Archanioła, Laurę oraz Imaginację. Jej interpretacje łączyły duchowość, poetyckość i niezwykłą siłę emocji. Agnieszka Małecka jako Czarownica, Wioletta i Imaginacja II wniosła na scenę tajemniczość i magię, tworząc postacie o silnym, metaforycznym wymiarze. Damian Jankowski w rolach Dozorcy, Szatana i Doktora zaskoczył wielką energią i wyrazistością, natomiast Jakub Klich jako Papież i Ksiądz dopełnił całości spokojem, powagą i głębią refleksji.

Gra aktorska wszystkich członków zespołu była brawurowa, pełna ekspresji i pasji, a jednocześnie pełna szacunku dla oryginalnego tekstu Słowackiego. Każdy gest, każde słowo i spojrzenie były przemyślane, podporządkowane rytmowi poetyckiego języka i filozoficznej wymowie dramatu.
 

Spotkanie, które pozostanie w pamięci

Spektakl „Kordian” w wykonaniu Teatru William-Es był czymś więcej niż szkolną wizytą w teatrze. Był prawdziwą lekcją wrażliwości, patriotyzmu i sztuki słowa. Młodzież z noworudzkiego liceum mogła nie tylko przypomnieć sobie treść lektury, ale przede wszystkim przeżyć ją na nowo – zobaczyć w niej dramat człowieka, który nieustannie poszukuje sensu życia, wartości i własnego miejsca w świecie.
 

W sali panowała atmosfera skupienia, a po zakończeniu przedstawienia widzowie nagrodzili artystów długimi, szczerymi brawami. To było spotkanie z teatrem najwyższej próby – głębokim, pięknym i prawdziwym. 
 

 
Dzięki wsparciu ZASP i Rady Rodziców Liceum im. Henryka Sienkiewicza w Nowej Rudzie młodzież mogła uczestniczyć w wydarzeniu, które z pewnością na długo pozostanie w pamięci wszystkich obecnych.
 

Foto Magdalena Grądzka