Dni miasta na wiele taktów

STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). W sobotnie popołudnie park Miejski wypełnił się mieszkańcami i przybyszami, którzy skorzystali z zaproszenia do udziału w dniach miasta. A te rozpoczęły się wczoraj od konferencji dotyczącej Marianny Orańskiej, której to poświęciliśmy oddzielną informację. W miejscu rozrywki i wypoczynku królowały propozycje kulturalne angażujące wszystkie grupy wiekowe.

Jak w wielu miejscowościach, także w Stroniu Śląskim największe zainteresowanie, jeśli chodzi o lokalne prezentacje, wzbudzają występy przedszkolaków. Jeszcze kilka lat temu ich tańcom towarzyszyły gromkie brawa, a dzisiaj las rąk z telefonami nagrywającymi tany czyni oklaski ledwie słyszalnymi. Szkoda, bo za dobry występ należy się solidne podziękowanie milusińskim artystom.

Podczas gdy na estradzie pojawiały się kolejne grupy tanecze bądź muzyczne, wokoło zachęcano do udziału w różnych atrakcjach. Z okazji niedawnego Dnia Dziecka na najmłodszych mieszkańców z sympatycznymi niespodziankami czekali radni miejscy, w innym punkcie można było sprawdzić celność swojego oka, jeszcze w innym zderzyć się ze sztuką malarską...

Składową Dni Stronia Śląskiego był Festiwal Kapel Podwórkowych, m.in. z udziałem "Grubeli - Wróbeli". Nie zabrakło spotkania z folklorem, m.in.w wydaniu "Siekiereczek".