BARDO - Znikają ślady wrześniowej powodzi

(inf. wł.). Włodarze gmin przyznają, że dla niektórych zadań związanych z usuwaniem skutków powodzi jest trudno znaleźć wykonawców; są zajęci realizacją innych zleceń, niekiedy angażujących więcej sił i środków. Na szczęście dla gruntownego remontu budynku mieszczącego świetlicę wiejską i remizę OSP w Przyłęku udało się pozyskać firmę. Burmistrzyni Barda Marta Ptasińska liczy na to, że prace zakończą się do 21 sierpnia br.
 

- Natomiast sfinalizowaliśmy odnowę świetlicy w Opolnicy. Teraz mieszkańcy z materiału zapewnionego przez gminę odbudowują taras zabrany przez powodziowy nurt. Tym samym to miejsce spotkań prezentuje się coraz ładniej - podkreśla nasza rozmówczyni.

Krok po kroku ślady wodnego żywiołu znikają z sąsiedztwa Nysy Kłodzkiej. Przy wsparciu ministra Marcina Kierwińskiego, posłanki Moniki Wielichowskiej oraz posła Marka Chmielewskiego spowodowano, że Wody Polskie już zrobiły ogrom prac porządkowych na miejskim odcinku tej górskiej rzeki. 

- Jestem zadowolona z tego, że udało się podpisać trójstronne porozumienie odnośnie utrzymania porządku na tamie. Dwie firmy zajmujące się organizacją spływów turystycznych oraz gmina równo podzielili się kosztami i w tym zakresie powinno być zdecydowanie lepiej - zauważa M. Ptasińska.