Z szacunkiem dla tej co nie zginęła

BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Nie bez przyczyny mówi się, że uroczystości dotyczące świąt państwowych, odbywające się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, są dopracowane w każdym szczególe i przy ogromnym zaangażowaniu nie tylko załogi tej instytucji. Czwartkowa akademia z okazji 104. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę była tego kolejnym potwierdzeniem...

Do wszystkich grup wiekowych były adresowane rocznicowe obchody wolnej Polski w wykonaniu przedstawicieli także wszystkich grup wiekowych z gminy bystrzyckiej. Przez estradę MGOK-u przewinęli się bowiem przedszkolaki, uczniowie szkoły podstawowej, dzieci, młodzież i dorośli tworzący zespoły śpiewacze bądź taneczne. Wszyscy z repertuarem specjalnie przygotowanym na tę historyczną okazję, w którą wprowadził sekretarz gminy Tadeusz Zieliński. A później na scenie życie potoczyło się tak, jak przewidziała to prowadząca akademię dyrektorka MGOK-u Ewelina Walczak. Było więc śpiewnie, tanecznie, muzycznie i nostalgicznie. Gościnnie wystąpił zespół z partnerskiego Kaźmierza w Wielkopolsce.

Wszyscy artyści zasłużyli na gromkie brawa, bo napracowali się nietęgo, aby podkreślić fakt, że i oni radują się z faktu, że żyją w kraju, który nie zginie póki oni żyją z pokolenia na pokolenie. Utwierdzały w tym słowa pieśni sprzed dziesięcioleci, towarzyszących tym, co nieśli wolność, i tym, co ją podkreślają i pielęgnują m.in. takimi jak to bystrzyckie wydarzeniami. Ręce same składały się do oklasków.