List intencyjny wzbudza emocje

Awiżeń jest w czepku urodzonym.
Takie sztuki tylko z nadania.:)

1. "czy pośpieszne działania w tej sprawie mogą sugerować istnienie nieznanych opinii publicznej zobowiązań przedwyborczych?" taki cytat-pytanie gdzieś wynalazłem
2. pozwolenie na budowę dojazdu i parkingu przy młynie wydało w tamtym czasie starostwo powiatowe - tam należało w odpowiednim czasie przyglądać się sprawie (młynarz i ówczesna opozycja) i szukać formalnych przeszkód w wydaniu pozwolenia jeśli już. a wszyscy grzmieli na BS i HU a tymczasem MA spał jak zwykle.

pachnie kryminałem , niech podpisuje wkoncu go zamkną

Panie Piszko firma nie upadła, ona funkcjonuje nadal.
Jeżeli cokolwiek im się należy to jedynie za okres niedrożności komunikacyjnej związanej z modernizacją nawierzchni drogowej.I to tylko gdy zachodzi jakaś korelacja pomiędzy przyczynami( remont)a skutkiem ( zamknięcie młyna).
Warto również znać obrót młyna w okresie 6 msc.przed remontem i w trakcie niego.To są panie Piszko nieskomplikowane wyliczenia jeżeli posada się dane. A te może jedynie uzyskać sąd.
Dlatego ważne aby to sąd określił ,,ramy racji,, :) obu stron.
Potem można się do czegoś odnosić. Nie zaś obecnie.
Obecnie to wszystko cuchnie panowie Piszko,Duda,Żabski i Skrobot i wszyscy polityczni patroni tych ludzi z Szulcem i Wielichowską na czele.

Gadanie. Boguś Sz. przenosił i do tej pory nikt mu nic nie zrobił :D

Czy istnieje ten trzeci ? sprytny ? co wykupi i powstanie , następny super market , czy o to chodziło kolesiostwu z tej partii ,czy nie ? czy to już było ustalone od początku ?

A właściwie to dlaczego Gmina ma płacić młynarzowi? Przecież znak 15 ton stał tam zawsze i nic się nie zmieniło po remoncie Młynówki? Przecież Gmina uzyskała wszystkie pozwolenia na remont tego parkingu i drogi? Kto wydawał, Starostwo? Czy Starostwo Powiatowe w Kłodzku dopełniło wszystkich formalności? Czy Piszko przypozwał Starostwo, bo chyba tak należało zrobić w razie czego, jeśli to oni źle wydali decyzję, ale on się nie będzie bronił, tylko lekką ręką chce dać prawie 8 milionów i atrakcyjne działki w zamian za stary Młyn, który trzeba będzie wyburzyć, bo tak niby jest zapisane w planach miasta, słyszałam to od radnego. Przecież to chore?! Chyba radni zablokują ten chory pomysł!!! To już nawet chodnika nie będziemy mieć zrobionego.

Obecna władza w Kłodzku to nieudacznicy. Bez wizji i pomysły na Kłodzko. Zabrakło Szpytmy i zabrakło pomysłów na robienie polityki.
Dryfowanie donikad byle pokazać ze sie ma władzę.
Trzeba szukać innych rozwiązań. Miasto i my obywatele z każdym dniem ich władzy traci szanse na rozwój. Naprawdę katastrofa.
Ps. Moze tym razem mój komentarz przejdzie wewnętrzna cenzurę pozdrawiam administratora.

To pachnie jednym. Albo korupcją, albo głupotą. Chyba, że dwa w jednym.

W internecie można zobaczyć, jak została zagospodarowana wyspa w centrum Bydgoszczy. Z typowo przemysłowej przekształcono ją w turystyczną , z usługami kulturalno rozrywkowymi dedykowanymi do turystów i mieszkańców ( osobiście miałem okazje tam być). Kłodzka wyspa Piasek miała szansę stać się taką , ale przyszedł PSEUDO BURMISTRZ Piszko i zaprzepaszcza cały plan. Ten człowiek ,to największa pomyłka wyborcza , która prowadzi miasto na boczny tor. Aby nie poczynił dalszych nieodwracalnych szkód Kłodzku , a co za tym idzie mieszkańcom, bo oni tu żyją i chcą rozwoju , a nie skansenu niezwłocznie musi zostać odsunięty ze swojej funkcji !!!