Spółka wodna inwestuje w melioracje
A
A
A
Napisano dnia: 2020-06-30 21:06:47
GMINA KŁODZKO. Na miarę swoich możliwości finansowych każdego roku porządkuje i utrzymuje kolejne kilometry rowów. Troszczy się o śródpolne i przylegające do dróg gminnych, aby w czasie nadmiernych opadów szybko odprowadziły nadmiar wody, natomiast w okresach posuchy zatrzymały ją w miejscach tego potrzebujących. Gminna spółka wodna, działająca wokół Kłodzka, coraz lepiej spełnia oczekiwania nie tylko swoich członków.
Ze składek grupy rolników oraz gminy, a także z pozyskanych pieniędzy z zewnątrz tworzony jest budżet kłodzkiej GSW. W tym roku ma ona do dyspozycji około 200 tys. zł, za którą to kwotę wykona roboty melioracyjne. Jak oceniają władze samorządowe - do tej pory siłami spółki przeprowadzono pokaźny zakres robót. W pierwszej kolejności skupiono się na tych terenach, na których we znaki dawały się zaszłości. Uwidaczniały się one podczas obfitych opadów deszczu, kiedy np. dochodziło do tzw. podtopień stokowych.
Warto jest wyjaśnić, że GSW nie odpowiada za utrzymywanie drożności rowów przylegających do dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych.
Ze składek grupy rolników oraz gminy, a także z pozyskanych pieniędzy z zewnątrz tworzony jest budżet kłodzkiej GSW. W tym roku ma ona do dyspozycji około 200 tys. zł, za którą to kwotę wykona roboty melioracyjne. Jak oceniają władze samorządowe - do tej pory siłami spółki przeprowadzono pokaźny zakres robót. W pierwszej kolejności skupiono się na tych terenach, na których we znaki dawały się zaszłości. Uwidaczniały się one podczas obfitych opadów deszczu, kiedy np. dochodziło do tzw. podtopień stokowych.
Warto jest wyjaśnić, że GSW nie odpowiada za utrzymywanie drożności rowów przylegających do dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych.
(bwb)
Komentarze:
zorientowany*.tktelekom.pl
Czwartek, 2020-07-02 10:26
drożność melioracyjna
Ale może GSW odpowiada za drożność melioracyjną obszarów rolnych. Jestem ciekawy czy sporządzono mapę cieków wodnych znajdujących się na polach uprawnych ? Podejrzewam, że część rolników pozaorywała naturalne odprowadzania nadmiaru wód.
Dobra wiadomość to ta, że do zbiorów tegorocznych, czyli w 2020 roku, wody nie zabraknie i nie grozi nam susza.
Dobra wiadomość to ta, że do zbiorów tegorocznych, czyli w 2020 roku, wody nie zabraknie i nie grozi nam susza.
Dodaj komentarz
