Koronawirus spowodował szpitalne roszady

KŁODZKO (inf. wł.). Pisaliśmy niedawno o tym, że wojewoda dolnośląski chylił się ku przekształceniu kłodzkiego szpitala powiatowego w placówkę lecznictwa covidowego. Sprzeciwiła się temu dyrektor SP ZOZ Jadwiga Radziejewska wsparta przez starostę Macieja Awiżenia. Takie rozwiązanie groziłoby bowiem pozbawieniem mieszkańców powiatów: dzierżoniowskiego, kłodzkiego i ząbkowickiego dostępu do wielu świadczeń medycznych. W efekcie ustalono, że na potrzeby pacjentów z podejrzeniem koronawirusa przeznaczy się w tym szpitalu lokum oddziału wewnętrznego, który z kolei zostanie przeniesiony do Nowej Rudy.

- Utrzymamy tę samą liczbę łóżek w tym oddziale, czyli sześćdziesiąt - powiedziała DKL24.PL J. Radziejewska. - Zmiany już zachodzą, do Nowej Rudy również przechodzi personel tego oddziału.

SP ZOZ w kłodzkim szpitalu ma zapewnić 10 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV 2 oraz 52 łóżka dla osób z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2, w tym 2 łóżka intensywnej terapii.