(Inf. wł.). Każda następna impreza masowa organizowana na terenie gminy jest przejawem dalszego stopniowego powrotu do normalnego życia mocno zakłóconego powodzią we wrześniu 2024 r. Burmistrzyni Barda Marta Ptasińska nie ukrywa, że cieszy to, iż coraz więcej mieszkańców jest zainteresowanych udziałem w takich ofertach. Dni miasta były tego potwierdzeniem, zaś zbliżające się dożynki w Przyłęku staną się okazją do podkreślenia tego faktu.
W poprzednim roku niż genueński, który zawisł u schyłku lata na dłużej nad wschodnią częścią ziemi kłodzkiej, wylał z siebie ogrom wody. Ze względu na szybko rosnące zagrożenie dla życia i zdrowia władze samorządowe Barda i powiatu ząbkowickiego zmuszone były do odwołania wspólnie organizowanych dożynek w Grochowej. Po okresie wzmożonych prac porządkowych po powodzi, która przelała się przez część miasteczka i kilku miejscowości, zaczęto myśleć o konieczności jak najszybszego wyprowadzenia mieszkańców z ciągle świeżego urazu. Gmina wspólnie z ośrodkiem kultury i wieloma sojusznikami poszli w stronę przygotowania wydarzeń o charakterze integrującym oraz kulturowym właśnie.
Dni Barda pokazały, że wybrano właściwy kierunek, odbywające się festiwale muzyki klasycznej mocniej ów krok potwierdziły, a najbliższe dożynki powiatowo-gminne w Przyłęku będą miał wymiar swoistego wykrzyknika. Dlaczego? Bo jest to miejscowość, którą też fatalnie potraktowała ubiegłoroczna powódź, a której społeczność mocno się sprężyła, by tak masową imprezą udowodnić, że żywioł jej nie złamał.
Burmistrzyni Marta Ptasińska już dzisiaj zaprasza do udziału w powiatowo-gminnych dożynkach, które odbędą się 6 września w Przyłęku na terenie w sąsiedztwie szkoły. Zostaną poprzedzone mszą o godz. 14:30, po czym od godz. 15:45 rozpocznie się świętowanie tegorocznych zbiorów. To kolejna okazja do hołdowania tradycji, ale też zacieśniania lokalnych więzi.
(bwb)