KŁODZKO - Kultura Żywiecczyzny zagościła na jeden weekend

(Inf. wł.). Już od wielu lat trwa przyjaźń granicząca z miłością pomiędzy dwoma pięknymi regionami Polski - ziemią kłodzką i Żywiecczyzną. Z tej też okazji w mieście nad Nysą, w pierwszy, sierpniowy dzień odbyło się niezwykłe spotkanie pn. "Kłodzko-Żywieckie Bratanie". Stało się tak za sprawą Towarzystwa Milośników Ziemi Kłodzkiej i  Towarzystwa Miłośników Ziemi Żywieckiej.
 

Na Kłodzkim Skwerze Kultury, będącym centrum całego wydarzenia, w ramach tego bratania, wystąpił Miejski Chór Mieszany „Lutnia” pod batutą Witolda Jurana oraz zespół "Skład Nietradycyjny". "Asysta Żywiecka" zaś zaprezentowała stroje mieszczańskie kobiet i mężczyzn oraz tańce z dawniejszych lat, m.in. poloneza żywieckiego, nie zapominając oczywiście o wątkach historycznych, o których opowiadała Dorota Firlej – kustoszka Muzeum Miejskiego w Żywcu.

Przy moście św. Jana, gdzie wydarzenie miało miejsce, jego uczestnicy mogli skorzystać z gastronomii zapewnionej przez kłodzki OSiR, a z myślą o dzieciach pojawiły się tzw. dmuchańce. Wcześniej, w ratuszu, gości z Żywiecczyzny podejmował wiceburmistrz Wiesław Tracz.

Jako, iż 1 sierpnia, to kolejna rocznica od wybuchu powstania warszawskiego, punktualnie o godz. 17:00, minutą ciszy oddano hołd wszystkim jego uczestnikom.