MIĘDZYLESIE - Coraz więcej poczynań na rzecz turystyki

(Inf. wł.). W bardzo wyważony sposób są prowadzone działania gminy oraz podmiotów prywatnych na rzecz przyciągnięcia w tą część ziemi kłodzkiej kolejnych turystów. Konsekwentnie przybywa miejsc noclegowych i konsumenckich, udostępnia się następne atrakcje, przy tym nie zapomina się o popularyzowaniu tego wszystkiego np. w mediach społecznościowych czy okazjonalnych wydawnictwach.
 

Masyw Śnieżnika, Rów Górnej Nysy i Góry Bystrzyckie, to mezoregiony, na których części znajduje się gmina Międzylesie. Mocno skonfigurowany obszar zapewnia doskonałe warunki do wędrowania, poruszania się rowerem czy turystyki zmotoryzowanej. Ścieżkami, trasami bądź drogami można dotrzeć na wspaniałe miejsca widokowe, do ruin historycznych budowli, zabytkowych świątyń o randze unikatów, jak w przypadku Kamieńczyka. One także poprowadzą w rejon Dzikiej Orlicy i przejścia granicznego w Niemojowie, do śródleśnej Lesicy czy Trójmorskiego Wierchu, gdzie swoje źródła ma m.in. Nysa Kłodzka.
 

 

- Rzecz jasna, że zabraknie jednego dnia na to, aby przynajmniej część tych naszych osobliwości zobaczyć czy z nich skorzystać. Również dlatego, że są rozproszone po okolicy, a do tego przybywa kolejnych - mówi burmistrz Międzylesia Tomasz Korczak: - Szczególnie ostatnio i za sprawą choćby spółki Zamek Międzylesie, która mocno zaangażowała się w uaktywnienie życia kulturalnego i turystyki. Pewne z nią działania gmina czyni wspólnie, biorąc pod uwagę korzyści, jakie płyną dla całej naszej społeczności oraz gości.

Wabikiem na tych drugich przez ostatnie lata był nowoczesny międzyleski kompleks basenowy. Doszła do niego w grudniu ub. r. hala sportowo-widowiskowa, stając się ofertą dla klubów sportowych poszukujących odpowiednich warunków dla obozów treningowych.
 

- Ze względu na doskonałe położenie naszej gminy, jest ona świetną bazą wypadową na wycieczki w promieniu do 50 kilometrów, tak po polskiej i czeskiej stronie. Jestem przekonany, że dzięki temu spędzenie co najmniej tygodniowego urlopu w naszej gminie będzie trafionym wyborem - zapewnia włodarz: - "Regle", "Byczy Róg", inne miejsca gastronomiczne i hotelarskie są dobrymi punktami odniesienia.

Gmina Międzylesie podczas minionej powodzi ucierpiała na pewnym obszarze, jednak nie na tyle, aby okazał się on niedostępny. Tam, gdzie była taka konieczność, szybko przywrócono drożność traktów i niemal wszędzie da się dotrzeć. Nawet z dworca kolejowego w przygranicznym miasteczku, na którym od kilku miesięcy zatrzymuje się także pociąg ekspressowy z Gdyni do czeskiej Pragi i w odwrotnym kursem.
 

- Międzylesie ma to szczęście, że od zawsze kolejowo jest powiązane z północą i południem bardzo dobrze. Kursujący cztery razy w ciągu doby pociąg dalekobieżny stał się naszym sprzymierzeńcem. Wypada tylko sobie życzyć, aby i nim do nas przyjeżdżało więcej turystów... - puentuje rozmówca DKL24.PL.