KŁODZKO - Zasadził się na broń i znalazł w areszcie

(Inf. zewn.). Wręcz do filmowego zdarzenia doszło w miniony wtorek przed południem w jednym ze sklepów z bronią w Kłodzku. Miała tam miejsce kradzież rozbójnicza, której sprawcę w miarę szybko zatrzymali policjanci.

Jak komunikuje podinsp. Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji - mężczyzna dokonał zaboru repliki broni palnej marki Glock 19 wraz z magazynkiem, o wartości 550 złotych. Wyrwał sprzedawcy imitację pistoletu, a następnie, aby być w jej posiadaniu, użył przemocy wobec sprzedawcy, uderzając go repliką broni. Wykorzystując fakt, że ekspedient upadł, sprawca rozboju uciekł.

W następstwie rozpoczętych poszukiwań policjanci na terenie Kłodzka zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec powiatu. W trakcie kontroli osobistej w kieszeni bluzy funkcjonariusze znaleźli skradzioną imitację broni. Dodatkowo ujawnili przy nim woreczek strunowy z białym proszkiem. Przeprowadzone badania potwierdziły, że jest to amfetamina. Z zabezpieczonej ilości można było przygotować blisko 70 porcji handlowych tego narkotyku - dodaje oficer prasowa KPP.

- Z ustaleń śledczych wynikało również, że mężczyzna kilka dni wcześniej w Dusznikach-Zdroju dopuścił się innego przestępstwa... Uderzył on bowiem w głowę nieznanego mu 74-letniego seniora, powodując obrażenia ciała oraz uszkodzenie okularów wartości 2000 złotych, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia...

Sąd Rejonowy w Kłodzku, na wniosek Prokuratora Rejonowego, zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec zatrzymanego. Temida może jemu wymierzyć karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Opr. (bwb)