Uchronić przed zagrożeniem

KŁODZKO (inf. wł.). Miejscowa kolegiata jest największym spośród kościołów znajdujących się na ziemi kłodzkiej. Ta trzynanowa bazylika, o ponad 60-metrowej długości oraz niemal 45-m szerokości, jest posadowiona w centrum Kłodzka. Jej budowę rozpoczęto w połowie XIV stulecia za sprawą praskiego arcybiskupa Arnoszta z Pardubic. Później jego dzieło kontynuowano, doprowadzając je do niezwykle bogatego wystroju.


Kłodzka kolegiata to ogromne bogactwo sztuki sakralnej

Dziś poważnym problemem budowli m.in. okazuje się zawilgocenie jej ścian. Stąd starania Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny, wsparte przez władze miejskie, o ministerialną dotację na niezbędny remont. Przyniosły efekt w postaci 482 tys. zł z programu dotyczącego ratowania zabytków. W tym roku mają rozpocząć się roboty w obrębie obrysu świątyni.
 

Niestety, okazały obiekt jest poważnie zagrożony, co widać na jego murach

Władze Kłodzka chcą głębiej pochylić się nad uregulowaniem stosunków wodnych w obrębie placu Kościelnego i jego sąsiedztwa. Chcą uratować przed zagrożeniem bogactwo i tego szczególnego zabytku, i wartość mieszkalną sąsiednich kamieniczek.
(bwb)