Gminnym autobusem nie tylko do burmistrza

BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Gminna komunikacja autobusowa, która wystartowała z początkiem tego roku, pozostaje przedmiotem wnikliwej analizy. I dobrze, bo są wyłapywane różne mankamenty - jak to z reguły na początku bywa - nie tylko odnotowywane, ale korygowane.


- Kwestią czasu pozostaje zaspokojenie większości oczekiwań mieszkańców, dotyczących tej komunikacji. Następne osoby kierujemy na szkolenie związane z uzyskaniem kwalifikacji kierowców autobusowych. Musimy zapewnić sobie rezerwę kadrową, gdyby na przykład zaszła konieczność czasowego zastępstwa któregoś z kierowców -
mówi burmistrzyni Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma. - Spółka gminna odpowiedzialna za przewozy pasażerskie zakupiła dwa używane pojazdy, co bardziej powinno usprawnić obsługę poszczególnych linii.

Od września tego roku, a więc wraz z nowym rokiem szkolnym gminna komunikacja autobusowa ma być jeszcze bardziej poukładana. Dzięki niej już nie powinno się narzekać na wykluczenie komunikacyjne jeszcze nie tak dawno dające się we znaki.

(bwb)