KŁODZKO (inf. wł.). Nie każdy może swobodnie dysponować herbem miejscowości spod twierdzy. Jakiś czas temu Rada Miasta Kłodzka uchwaliła, komu i kiedy można udzielić zgody na wykorzystanie symbolu heraldycznego z nim utożsamianego.
Burmistrz Michał Piszko przypomina, że można wykorzystać herb miasta do celów promocyjnych oraz firmowania różnego rodzaju przedsięwzięć. Warunek jest taki, że trzeba uzyskać zgodę rady miejskiej uprzednio zwracając się do niej z wnioskiem o zgodę. Każda prośba jest rozpatrywana i znajduje swoje swój ślad w uchwale RM.
- W ten sposób staramy się zapobiegać sytuacjom, gdzie herb Kłodzka byłby narażony na szwank. Jest dobrem gminy, więc to jej władze mają obowiązek chronić go przed ośmieszeniem, gdy pojawi się np. na wydawnictwach kogoś poniżających, pomawiających, niosących sobą jakieś groźby itp. - wskazuje włodarz miasta. - Niedostosowanie się do wymogu uzyskania zgody na rozpowszechnianie herbu skutkuje sankcjami określonymi prawem, a wskazanymi w uchwale temtycznej.
(bwb)