ZIEMIA KŁODZKA (inf. wł.). W mieście pod twierdzą szykuje się spotkanie z kolejną ekstremalną przygodą. Jednak wcześniej władze samorządowe, przy udziale specjalistów z zakresu badania podziemi, chcą doprowadzić do wytyczenia nowej trasy wędrownej pod starówką. Zdradzono nam, że jej przygotowanie będzie możliwe w przeciągu półtora roku.
Ostatnie badania przez speleologów średniowiecznego systemu kanalizacyjnego Kłodzka podsunęły pomysł dotyczący udostępnienia turystom części tych podziemnych ciągów, które nie zagrożą ich bezpieczeństwu. Są to odcinki, gdzie dotychczas nie stanęła noga wędrowca poszukującego adrenaliny...
- Daję sobie tych kilkanaście miesięcy na to, aby część z teraz przebadanych korytarzy przystosować do zwiedzania, rzecz jasna pod absolutną kontrolą przewodnicką - zapowiada burmistrz Kłodzka Michał Piszko. - Z tego, co wiem po wykonanej inwentaryzacji, istnieje możliwość połączenia w jeden ciąg odcinków tego systemu, z początkiem w obrębie twierdzy i zakończeniem w korycie Młynówki. Dla tego zadania poszukamy funduszy zewnętrznych.
Tym samym jedno z najstarszych miast w Polsce ma szansę zwrócić na siebie jeszcze większą uwagę ciekawą propozycją , którą skieruje do turystów krajowych i zagranicznych.
(bwb)
Foto gmina Kłodzko
