STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Urząd burmistrza już kolejny raz zachęca właścicieli nieruchomości do przyjrzenia się, czy nie występują na nich elementy budowlane z dodatkiem azbestu. Ten krzemian wciąż jest groźny dla zdrowia, a nawet życia, dlatego jak najszybciej powinien zniknąć z przestrzeni publicznej.
- Każdego roku na terenie gminy jest rozbierany i wywożony do utylizacji tego typu materiał budowlany. Czynimy to od wielu lat, więc spora ilość po prostu znikła. Jednak z naszego rozeznania wynika, że są jeszcze miejsca, gdzie azbest występuje, dlatego ponawiamy apele do społeczeństwa o aktywność na rzecz jego usuwania - mówi burmistrz Dariusz Chromiec. - Co roku dysponujemy funduszami na rzecz rozbiórki i unieszkodliwienia takiego budulca. Przypomnę, że te czynności musi wykonać specjalnie przeszkolona ekipa; nie należy tego czynić we własnym zakresie.
Na ten rodzaj przeciwdziałania zagrożeniu gmina otrzymuje pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Zakup nowego budulca i jego montaż leży po stronie właściciela nieruchomości. Włodarz Stronia Śląskiego nie ukrywa, że chciałby, aby z tematem azbestowym na terenie gminy udało się uporać jak najszybciej, bo nie jest on obojętny dla proturystycznych planów jej rozwoju.
(bwb)
