Kuszą dotacjami za porzucenie "kopciuchów"

BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Wzrost kosztów ogrzewania odnotowano we wszystkich gospodarstwach domowych, niezależnie od tego, z jakich nośników energetycznych korzystają. Obecnie wychodzi na to, że opalanie lokalu piecem węglowym czy zasilanym drewnem lub peletem jest droższe niż zużywanie gazu. To ponownie dopinguje niemałą grupę mieszkańców do zainteresowania się możliwością skorzystania z dofinansowania na wymianę źródeł ciepła, na bardziej ekologiczne.

Z informacji przekazanej nam w bystrzyckim ratuszu wynika, że w zależności od rodzaju nieruchomości gospodarstwa domowe mogą skorzystać z dotacji w ramach kilku programów. I tak "Czyste powietrze" zapewnia im wsparcie w przypadku wymiany starego pieca na nowsze urządzenie oraz przeprowadzenia termomodernizacji budynku jednorodzinnego, bo to ku takim obiektom jest ów program skierowany. Po środki z "Mojego ciepła" mogą sięgnąć właściciele nowo wznoszonych budynków jednorodzinnych z instalacją pomp ciepła, natomiast z programu "Mój prąd" mogą czerpać rodziny inwestujące w ogniwa fotowoltaiczne.

Samorząd gminy zgłosił też akces do programu "Ciepłe mieszkanie", który obejmuje mieszkania znajdujące się w budynkach wielorodzinnych. Na dofinansowanie będą mogli liczyć mieszkańcy oraz wspólnoty wymieniający źródła ciepła oraz dokonujący termomodernizacji domów. Niewykluczone, że ten program w gminie bystrzyckiej zaistnieje już w lutym br.
(bwb)