Pierwsze rekordy frekwencji na śnieżnickiej wieży

STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Blisko 4 tys. osób przewija się dziennie podczas weekendów przez nowo otwartą wieżę widokową na Śnieżniku. Natomiast w pozostałe dni tygodnia szacunki wskazują na wizyty po około tysiąca wędrowców w ciągu doby. Spieszą podziwiać panoramę Masywu Śnieżnika, Gór Bystrzyckich i Gór Bialskich, w ogóle ziemi kłodzkiej i Opolszczyzny, a także innych, do których sięgnie wzrok.

- Pod koniec listopada tego roku na pierwszym stopniu wieży zamontujemy czytnik wejść i tym samym dane będą dokładniejsze, bo na tę chwilę określamy je obserwując monitor sprzężony z kamerką - mówi wiceburmistrz Stronia Śląskiego Lech Kawecki. - Cieszy to, że zdecydowana większość turystów podchodzi na szczyt Śnieżnika wyznaczoną trasą od schroniska na hali. Podobnie dzieje się w przypadku szlaku prowadzącego od strony czeskiej, czyli monumentu słonika, przy czym połowę wędrowców w tym przypadku stanowią Polacy.

Wokół wieży jeszcze spotyka się przybyszów poruszających się po kosodrzewinie i jagodziskach, ale jest ich z tygodnia na tydzień coraz mniej. Zdecydowana większość gości stosuje się do apelu dotyczącego niezadeptywania rezerwwatu przyrody.
(bwb)