W perspektywie samodzielny OSiR

KŁODZKO (inf. wł.). Na tę chwilę Ośrodek Sportu i Rekreacji jest częścią spółki lokalnej Zakład Administracji Mieszkaniami Gminnymi. Docelowo stanie się samoodzielną jednostką, która pod swoją pieczą ma posiadać wszystkie miejskie obiekty służące aktywnemu wypoczynkowi i relaksowi.

Gdyby nie kredyt przed laty zaciągnięty przez Kłodzko na wybudowanie krytej pływalni i jego spłata, to już wcześniej można byłoby zmienić strukturę spółki ZAMG. To znaczy dałoby się ją "odchudzić" o OSiR, będący jej częścią, który zajmuje się zarządzaniem obiektami sportowymi i rekreacyjnymi stanowiącymi majątek gminy miejskiej.

- Przyszły rok okaże się ostatnim, kiedy gmina jeszcze musi w ratach spłacić ów kredyt pobrany w roku 2010 - mówi burmistrz Michał Piszko. - Po tym fakcie nowo wybrany burmistrz z powodzeniem będzie mógł powiązać w jeden organizm takie obiekty jak: kryta pływalnia, otwarty basen czy stadion. Również spod ZAMG-u byłoby też można wyłączyć samą twierdzę. Pod uwagę na pewno weźmie się albo utworzenie spółki, albo zakładu budżetowego. Takie działanie okazuje się racjonalne, bo jest szansa, aby OSiR bilansował swoje istnienie. Powiem, że zarabia na wynajmowaniu miejsc noclegowych i obiektów sportowych...

Władze samorządowe Kłodzka jak najszybciej chcą zmodernizować basen miejski na stadionie. Jeśli uda się im w styczniu lub lutym 2023 r. rozstrzygnąć przetargi na zamierzone prace, to w połowie lata byłoby możliwe udostępnienie części kąpielowej obiektu. W kolejnej fazie robót ma on jeszcze wzbogacić się o wodny plac zabaw dla dzieci i inne atrakcje, które mają przyciągnąć więcej amatorów aktywnego relaksu. Dla samodzielnego OSiR-u to też byłoby źródło dochodów.

(bwb)