Z otwartym sercem do uchodźców
A
A
A
Napisano dnia: 2022-05-06 16:12:24
BARDO (inf. wł.). W samym miasteczku, liczącym około 2,5 tys. mieszkańców, aktualnie przebywa około 300 uchodźców wojennych z Ukrainy. To bardzo duży wskaźnik na tle podobnych miejscowości w kraju. Okazuje się on niewiele niższy, gdy pod uwagę weźmie się całą gminę bardzką.
Władze lokalne wskazują, że miejscowa społeczność przybyszów otoczyła naprawdę dużą opieką. - Od momentu pojawienia się pierwszych uchodźców w naszej gminie obserwujemy ogromną gościnność i zarazem troskę o to, aby czuli się tutaj jak najlepiej - zauważa burmistrz Krzysztof Żegański. - I tu nie chodzi li tylko o wsparcie rzeczowe, lecz podejmowanie Ukraińców w prywatnych domach, u sióstr marianek, proboszcza i innych domach zakonnych. Ponadczterdziestoosobowa grupa dzieci z tego państwa przebywa w bardzkim Domu Wczasów Dziecięcych.
Im dalej upływa czas, tym już bardziej przybysze są traktowani niemal jako stali mieszkańcy gminy. Bierze się ich pod uwagę przy organizowaniu imprez kulturalnych i rekreacyjnych, organizując wyjazdy dla dzieci na basen. Wielkim ukłonem w ich stronę było zorganizowanie obchodów prawosławnych Świąt Wielkanocnych.
- Dorosłych obywateli Ukrainy staramy się zatrudniać w ramach staży finansowanych przez powiatowy urząd pracy, dzięki czemu mają zajęcie przez trzy miesiące - informuje włodarz. - W miarę naszych możliwości pomagamy w znalezieniu im zatrudnienia u przedsiębiorców.
Pewna grupa uchodźców, a przede wszystkich uchodźczyń, deklaruje chęć związania swoich losów na stałe z gminą bardzką. Wstępne szacunki wskazują, że może to być około 10 proc. spośród obecnie przebywających na tym obszarze. Już jest wiadomo, że rząd będzie starał się wesprzeć gminy finansowo, jeśli chodzi o przygotowanie lokali socjalnych dla takich rodzin ukraińskich. I w przypadku Barda nie będą to mieszkania uszczuplające dotychczasowy zasób komunalny.
Władze lokalne wskazują, że miejscowa społeczność przybyszów otoczyła naprawdę dużą opieką. - Od momentu pojawienia się pierwszych uchodźców w naszej gminie obserwujemy ogromną gościnność i zarazem troskę o to, aby czuli się tutaj jak najlepiej - zauważa burmistrz Krzysztof Żegański. - I tu nie chodzi li tylko o wsparcie rzeczowe, lecz podejmowanie Ukraińców w prywatnych domach, u sióstr marianek, proboszcza i innych domach zakonnych. Ponadczterdziestoosobowa grupa dzieci z tego państwa przebywa w bardzkim Domu Wczasów Dziecięcych.
Im dalej upływa czas, tym już bardziej przybysze są traktowani niemal jako stali mieszkańcy gminy. Bierze się ich pod uwagę przy organizowaniu imprez kulturalnych i rekreacyjnych, organizując wyjazdy dla dzieci na basen. Wielkim ukłonem w ich stronę było zorganizowanie obchodów prawosławnych Świąt Wielkanocnych.
- Dorosłych obywateli Ukrainy staramy się zatrudniać w ramach staży finansowanych przez powiatowy urząd pracy, dzięki czemu mają zajęcie przez trzy miesiące - informuje włodarz. - W miarę naszych możliwości pomagamy w znalezieniu im zatrudnienia u przedsiębiorców.
Pewna grupa uchodźców, a przede wszystkich uchodźczyń, deklaruje chęć związania swoich losów na stałe z gminą bardzką. Wstępne szacunki wskazują, że może to być około 10 proc. spośród obecnie przebywających na tym obszarze. Już jest wiadomo, że rząd będzie starał się wesprzeć gminy finansowo, jeśli chodzi o przygotowanie lokali socjalnych dla takich rodzin ukraińskich. I w przypadku Barda nie będą to mieszkania uszczuplające dotychczasowy zasób komunalny.
(bwb)
Foto gmina Bardo
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
