Obywatelskie parcie na budżetowe dotacje

POWIAT KŁODZKI (inf. wł.). Z roku na rok wzrasta zainteresowanie budżetem obywatelskim, z którym wychodzi starostwo. W poprzednim roku o dostępne fundusze ubiegało się 33 wnioskodawców, z których usatysfakcjonowano oczekiwania 10. Łącznie podzielono między nich 150 tys. zł.

- Myślałem, że podczas epidemii koronawirusa będzie mniejsze zaciekawienie tym budżetem, tymczasem padł kolejny rekord nie tylko liczby wnioskodawców, ale i oddanych głosów na poszczególne projekty; w sumie było ich ponad 10 tysięcy. Z tego widać, że mieszkańcy powiatu chcą decydować o środkach publicznych, sposobie ich zagospodarowania - zauważa starosta Maciej Awiżeń. - Przypomnę, że zasada przyznania pieniędzy od powiatu jest w tym przypadku prosta, trafiają one do dziesiątki beneficjentów z największą ilością głosów.

Tak duża aktywność społeczna w ubieganiu się o środki dopinguje władze powiatu kłodzkiego do zastanowienia się nad tym, czy na rok 2022 nie zwiększyć ich puli. Argumentem jest też fakt, że wszystkie z dotychczas zgłoszonych projektów udało się sfinalizować.

- Nie chcemy zmieniać zasad budżetu obywatelskiego, w tym tę wiodącą, czyli, kto uzbiera więcej głosów, ten otrzymuje dofinansowanie. Bo z tego widać, że wnioski pochodzące z małych miejscowości potrafią przebić się ponad te większe, co oznacza, że bardziej liczy się zaangażowanie społeczne niż liczba mieszkańców. Pozytywnie w takich chwilach nastrajają się ochotnicze straże pożarne; na 10 wspartych projektów, 4 pochodzą właśnie od nich - podkreśla starosta.

(bwb)