Szerszym frontem ku turyście

SZCZYTNA (inf. wł.). Położenie pomiędzy Górami Stołowymi a Kotliną Kłodzką tak miasteczku jak i gminie daje bogactwo w postaci unikatowych walorów krajobrazowych, przyrodniczych i przestrzennych. Są one bardzo cenione przez turystów, czego potwierdzeniem jest ich coraz większy napływ, nawet w okresie pandemicznym. Nic więc dziwnego, że ta dziedzina w gospodarce lokalnej ma stanowić bardziej ważny obszar wykorzystywany racjonalnie, zarazem zapewniający większe dochody.


W turystykę inwestuje też Park Narodowy Gór Stołowych. Stąd poprowadzi trasa
dla wędrowców i rowerzystów ku Szczelińcowi Wielkiemu


- Po to zmieniamy miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, aby miejscowi prywatni inwestorzy mogli lokować pieniądze w zabudowania mieszkalno-usługowe, w tym obiekty agroturystyczne, pensjonaty czy ośrodki rekreacyjne. Wskazujemy też działki budowlane dla osób z zewnątrz - zauważa burmistrz Szczytnej Jerzy Król. - W sytuacji, gdy rozwija się turystyka piesza, rowerowa, motocyklowa i samochodowa na pewno, po powrocie do normalności, będzie zapotrzebowanie na takie obiekty.

Właśnie z myślą o zaspokojeniu oczekiwań przybyszów przygotowano dokumentację dotyczącą poprowadzenia nowych tras bicyklowych przewidzianych na rodzinne czy towarzyskie wycieczki. Systematycznie ma przybywać szlaków wędrownych, w tym wytyczonych z myślą o miłośnikach nordic walking. Już jest pewne, że doprowadzi się do powiązania takimi trasami Szczytnej, Polanicy i Dusznik, aby gości zdrojów zachęcić do odwiedzenia miasteczka pod Szczytnikiem, Studzienna, Łężyc czy Niwy.

Ofertą na zimowe pobyty staną się liczniejsze narciarskie trasy biegowe. O tym, że mają rację bytu potwierdza choćby ta prowadząca przez Batorówek. Stąd docelowo myśli się o pozyskaniu funduszy na zakup ratraka, który będzie znaczył ślady i także zachęcał do odwiedzin gminy położonej między uzdrowiskami.
(bwb)