Dworzec autobusowy wśród sklepów i kafejek

POLANICA-ZDRÓJ (inf. wł.). Przed laty duży i nowoczesny, dziś mocno odstający od rzeczywistości. Chodzi o dworzec autobusowy, który z uwagi na coraz większą liczbę posiadaczy prywatnych samochodów przestał spełniać pierwszoplanową rolę w zakresie komunikacji międzymiastowej. To popchnęło władze miejskie do ogłoszenia przetargu na dzierżawienie tej nieruchomości, a dopingiem ku temu było wykazywane zainteresowanie ze strony kilku podmiotów. Proponują one utworzenie w tym miejscu powierzchni handlowej, usługowej i gastronomicznej z zachowaniem funkcji obsługi pasażerskiej.
 

Utrzymywanie tak dużego dworca dziś mija się z rzeczywistością

Pandemia koronawirusa przełożyła się na wyhamowanie ewentualnych zmian w czasie, przy czym teraz zamierzający ich dokonać przedsiębiorcy bardziej idą ku nabyciu dotychczasowego dworca na własność. Władze miejskie nie wykluczają takiej możliwości, ale pod warunkiem, że zachowana zostanie ta podstawowa, komunikacyjno-pasażerska funkcja obiektu.
(bwb)