KŁODZKO (inf. wł.). Po modernizacji oczyszczalni ścieków, dokonanej w roku 2017, obiekt ma możliwości większej absorbcji zrzutów bytowych; może ich zagospodarować drugie tyle, co obecnie. Nic więc dziwnego, że władająca nim spółka "Wodociągi Kłodzkie" stara się o lepsze wykorzystanie tych możliwości.
Jak mówi burmistrz Kłodzka Michał Piszko - wspólnie z wójtem gminy wiejskiej Kłodzko i podległym mu zakładem wodociągów i kanalizacji rozważa się możliwość wpięcia do miejskiej oczyszczalni podkłodzkich miejscowości Wojciechowice i Boguszyn. W obu obserwuje się boom mieszkaniowy, więc to rozwiązanie będzie jak najbardziej na czasie. Nie jest wykluczone, że z rezerw skorzystają inne okoliczne wsie.
(bwb)
