Wieczorny protest w sprawie S8

KŁODZKO / GMINA KŁODZKO (inf. wł.). Tak jak zapowiadano, wieczorem w ostatni piątek listopada po raz kolejny odbył się protest zmotoryzowanych przeciwników przebiegu odcinka przyszłej S8 wokół Gór Bardzkich. Opowiadają się za korytarzem prowadzącym przez tunel wydrążony pod tymi górami i przekonują, że będzie to z pożytkiem dla mieszkańców, osób korzystających z tej drogi oraz środowiska naturalnego.

- Padło dużo obietnic, że sprawa zostanie rozważona, więc byłem przekonany, iż ktoś się nad nią pochyli. Tymczasem nie zrobiliśmy nawet pół kroku do przodu, za to ze trzy do tyłu. Znowu pojawiają się nowe liczby ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, mające przekonać do koncepcji korytarza prowadzącego przez Jaszkówkę, Podzamek i Laski - mówi Przemysław Czerniawski przewodniczący komitetowi protestacyjnemu.

Przypomnijmy, że społeczność tych miejscowości, popierana m.in. przez samorządy gmin kłodzkiej i bardzkiej opowiada się za tym, by odcinek S8 z Kłodzka do Ząbkowic Śląskich przebiegał pod Górami Bardzkimi tunelem. To pozwoliłoby uchronić przed wyburzeniem wiele zabudowań mieszkalnych i gospodarczych usytuowanych między Boguszynem, Laskami i Laskówką w przypadku drugiego korytarza, lansowanego przez GDDKiA.

- Lada moment wniosek trafi do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, więc obawiamy się, że nikt już nie wycofa się z faworyzowanego wskazania, czyli korytarza A2, który finalnie zostanie zaakceptowany - akcentuje p. Przemysław. - Dlatego protestujemy, nie poddajemy się. W ciągu tygodnia zebraliśmy około 5 tysięcy podpisów poparcia oraz blisko 2 tys. on-line dla korytarza A4, tzw. tunelowego. To nie robi na władzy wrażenia, podobnie jak setki tysięcy ludzi na ulicach z powodu innych protestów. Zostało to totalnie zlekceważone i jest przykre, że człowieka nie bierze się pod uwagę. Zapewniam, że nie zamierzamy poprzestać, na pewno na tym proteście się nie skończy.

Kawalkada kilkudziesięciu pojazdów z protestującymi, pilotowana przez policję, w wyrazie niezadowolenia z lekceważenia ich oczekiwania, przejechała od stacji Orlenu w Boguszynie do stacji Orlenu w Szalejowie Dolnym i z powrotem.
(bwb)