MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Kto najlepiej wie, na co wydać wspólne pieniądze? Na pewno ci, którzy mają do nich szacunek i znają swoje potrzeby możliwe do zaspokojenia przy ich pomocy. Potwierdzeniem tej filozofii już od wielu lat w gminie Międzylesie jest fundusz sołecki, o którego wykorzystaniu podczas zebrań wiejskich decydują ich uczestnicy.
Coraz lepiej zagospodarowane boiska piłkarskie, nowo powstałe place zabaw oraz siłownie pod chmurką, rozjaśniające mrok latarnie w miejscach najbardziej uczęszczanych, zorganizowane z dużym zacięciem imprezy kulturalne, rekreacyjne czy turystyczne, to tylko nieliczne przykłady tego, na co mieszkańcy międzyleskich sołectw wydają co roku pieniądze otrzymane od gminy. Kwoty przypadająće na poszczególne wspólnoty są uzależnione od ich liczebności, ale z reguły pomnażają się w następstwie wkładu pracy czy dołożenia się do nich jakiegoś sponsora.
- Dzięki temu funduszowi nasze sołectwa pięknieją i stają się bogatsze. Zarówno Michałowice, Domaszków, Roztoki, Boboszów i pozostałe odchodzą od tzw. zadań miękkich na rzecz inwestycyjnych - dzieli się spostrzeżeniem burmistrz Międzylesia Tomasz Korczak. - Przyznam, że kiedyś nie byłem zwolennikiem funduszu sołeckiego, ale po latach obserwacji tego społecznego zaangażowania uważam, że nikt inny lepiej nie spożytkuje pieniędzy z nim związanych, jak sami mieszkańcy.
(bwb)
