Szpital powiatowy na drodze do normalności

KŁODZKO. (inf. zewn.). Mimo niedostatku pieniędzy, których napływ przede wszystkim ma zapewnić Narodowy Fundusz Zdrowia, miejscowy Zespół Opieki Zdrowotnej stara się doprowadzić funkcjonowanie m.in. szpitala do normalności. W okresie epidemii koronawirusa zadanie do łatwych nie należy, ale jak zapewnia dyrektor ZOZ dr Jdwiga Radziejewska - efekty tych wysiłków są coraz lepiej widoczne.


Cały proces "uzdrawiania" sytuacji podzielono na etapy, przy czym jest ważne, że akcent położono na zapewnienie w maksymalnym stopniu bezpieczeństwa pacjentów i personelu. Ci pierwsi są przyjmowani we wszystkich ZOZ-owskich placówkach na tzw. zabiegi planowane, jednak wcześniej są ustalane ich terminy. W pierwszej kolejności obsługuje się pacjentów, u których lekarze dostrzegają pogorszenie stanu zdrowia.

- Wprowadzamy ankiety dla wszystkich pacjentów, oceniające ryzyko przeniesienia zakażenia i umożliwiające podjęcie decyzji co do postępowania z pacjentem - podkreśla J. Radziejewska.

W ZOZ-ie opracowano procedury i instrukcje, wydano zalecenia dotyczące postępowania personelu i pacjenta, z myślą o których zgromadzono niezbędną ilość środków ochrony osobistej. Czyni się wszystko, co możliwe w celu zminimalizacja ryzyka zakażenia wirusem SARS COV-2 i kładzie nacisk na dyscyplinę, m.in. z tego powodu nadal nie ma odwiedzin w szpitalu.

- Cały czas pracujemy nad tym, aby jak najsprawniej przebiegała sama procedura przyjęcia do szpitala. Każda osoba, która zgłasza się w charakterze pacjenta jest przyjęta przez lekarza lub inny personel medyczny. Poddawana jest triażowi polegającemu na zebraniu wywiadu epidemiologicznego i pomiarze temperatury - wskazuje dyrektor J. Radziejewska i infomruje, iż na decyzji Wojewody Dolnośląskiego z 21.04.2020 r. utworzono Oddział Buforowy. Jest to miejsce stanowiące przejściowy etap w hospitalizacji pacjentów, u których zachodzi ryzyko zarażenia koronawirusem SARS COV-2. - Dopóki testy nie wykluczą choroby, nie można ich bezpiecznie położyć w tzw. “białej” części szpitala - podkreśla szefowa ZOZ-u. - Na ten oddział trafiają pacjenci z podejrzeniem COVID-19. Po potwierdzeniu zakażenia koronawirusem, pacjenci są przewożeni do szpitali zakaźnych, natomiast po wykluczeniu infekcji - leczeni w kłodzkim szpitalu na właściwym oddziale. Oddział Buforowy od początku swojej działalności nie jest finansowany przez NFZ, generuje ujemny wynik finansowy.

Proces powrotu do normalności kłodzkiego szpitala w tak trudnym okresie, jakim jest zagrożenie koronawirusem, nie byłby możliwy bez współpracy z władzami samorządowymi powiatu kłodzkiego i Kłodzka, przy wsparciu wielu instytucji i podmiotów gospodarczych. To między innymi dzięki wspólnemu wysiłkowi: szpital w Kłodzku jest szpitalem bezpiecznym; działają jego oddziały, poradnie specjalistyczne, poradnie stomatologiczne, podstawowa opieka zdrowotna i pracownie diagnostyczne.

Opr. (bwb)