Bez taryfy ulgowej na gminne podatki

RADKÓW (inf. wł.). Mimo epidemii koronawirusa władze miejskie sztywno realizują tegoroczny program finansowy. Przekonali się o tym m.in. przedsiębiorcy, którzy złożyli wnioski o umorzenia podatkowe. Wskazano im, że w sytuacji, gdy korzystają z dobrodziejstwa tzw. Tarczy antykryzysowej zastosowanej przez państwo nie mogą liczyć na jakieś ulgi ze strony gminy.

- Zgłosiłem taki wniosek podczas sesji rady miejskiej i przy jednym głosie przeciwnym organ uchwałodawczy zajął stanowisko, że prowadzimy dotychczasową politykę podatkową, jeśli chodzi o ten rok. Każdy wniosek złożony w tej sprawie jest rozpatrywany przedmiotowo - mówi burmistrz Jan Bednarczyk. - Taką filozofię na pewno będziemy stosować do czasu, do kiedy rząd nie przyjmie tarczy antykryzysowej dla samorządów. Na razie mamy przyrzeczone środki inwestycyjne od państwa w kwocie 1,2 mln zł i mam nadzieję, że ona do nas wpłynie. Ma też nadzieję, że gminy też uzyskają rekompensatę środków utraconych w następstwie koronawirusa.
(bwb)