KUDOWA-ZDRÓJ. Przez jakiś czas przekonywano, że się nie da, bo trzeba byłoby zawęzić chodnik. Od niedawna nie tylko kudowianie przekonują się, że jednak - i to bez większych kosztów - było to możliwe.
Wystarczyło trochę pomyślunku, aby udrożnić to skrzyżowanie
O co chodzi? Ano o poprawę drożności na ul. Głównej, przy skrzyżowaniu z ul. Zdrojową. Od dawna aż prosiło się wykonanie tzw. prawoskrętu dla jadących w kierunku centrum, aby nie musieli tracić czasu w kolejce wszystkich pojazdów. I po rozmowach z kierownictwem wrocławskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przeprowadzonych przez włodarzy Kudowy-Zdroju okazało się, że jest to możliwe. Drogowcy na jezdni wymalowali świeże oznakowanie, dzięki któremu jadący w kierunku granicy państwa nie blokują na czerwonymn świetle przejazdu pozostałym uczestikom ruchu.
Teraz burmistrz Aneta Potoczna czyni starania o przebudowę tego skrzyżowania. Również opowiada się za rondem, które w tym miejscu jeszcze lepiej poprawi płynność i bezpieczenstwo ruchu pieszych i kołowego.
(bwb)
Foto gmina Kudowa-Zdrój
