Prezentacje ludowe muszą poczekać

BARDO. Daleko były zaawansowane przygotowania do tegorocznego jarmarku wielkanocnego. Miał odbyć się 5 kwietnia, ale ze względu na sytuację epidemiologiczną w kraju trzeba go było odwołać. Włodarz Barda, Krzysztof Żegański, przekonuje, że przerwa w ciągłości Niedziel Palmowych na pewno nie osłabi zapału miejscowych twóców ludowych, producentów żywności czy usługodawców do prezentowania swoich umiejętności.
 

- Sadzę, że jak tylko minie zagrożenie dla życia oraz zdrowia i będzie okazja do prezentacji, pozytywnie odpowiedzą na nasze zaproszenie - zauważa burmistrz. - Tym bardziej, że to będzie okazja do promocji swojego dorobku oraz gminy.

Z kalendarza imprez w gminie bardzkiej wynika, że taką sposobnością mogą stać się czerwcowe Dni Barda. Jeżeli nie dojdą do skutku z powodu zagrożenia koronawirusem, to być może zaplanowane na 15 sierpnia br. święto piernika.
(bwb)