"Tropem Wilczym" opodal Szczytnika

SZCZYTNA. Burmistrz Jerzy Król dał sygnał startu dla ponad setki osób biorących aktywny udział w lokalnej edycji Biegu Żołnierzy Wyklętych. Zanim jednak wyruszyły one na trasę, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu Rafał Kryniecki odczytał list od Prezydenta RP skierowany do uczestników pierwszomarcowego wydarzenia w całym kraju, natomiast nauczyciel wychowania fizycznego Mirosław Wianecki poprowadził krótką rozgrzewkę.





Szczytna od lat dysponuje ładnym obiektem rekreacyjno-wypoczynkowym i sportowym w obrębie szkoły. I właśnie na nim zaproponowano dzisiejszy bieg bądź marsz na dystansie 1963 metrów. Długość nie jest przypadkowa - symbolizuje rok, w którym odszedł na zawsze ostatni żyjący żołnierz niezłomny zdradzony służbom bezpieczenstwa. Od dziesięciu lat pamięć żołnierzy wyklętych jest czczona w ten powszechny sposób z udziałem wszystkich grup społecznych - od dzieci po seniorów.
 

Również w miasteczku pod Szczytnikiem na przekraczających linię mety czekały pamiątkowe medale, poczęstunek gorącym napojem i kiełbaską własnoręcznie upieczoną w ognisku. Bieg "Tropem Wilczym", bo taką nosi nazwę, grupie mieszkańców pozwolił dynamicznie spędzić część niedzieli.

(bwb)