BARDO. Większośc turystów zmotoryzowanych, aby trafić na ziemię kłodzką i z niej wyjechać musi przedostać się przez miasteczko malowniczo położone nad Nysą. Ten fakt jego gospodarze starają się jak najlepiej wykorzystać. Przekonuje o tym burmistrz Krzysztof Żegański, wskazując na dotychczasowe dokonania oraz rysujące się plany.
Po przebudowie zdecydowanie zyskał na wizerunku bardzki rynek
Bardzo wiele dobrego zrobiono w zakresie poprawy stanu ciągu dróg gminnych. W minionych latach zmodernizowano ulice: Główną, Kolejową i Wolności, zmieniono nawierzchnię rynku m.in. wydzielając na nim miejsca postojowe. Na jakości zyskała ulica Lipowa, prowadząca do hotelu oraz tras singletrackowych. Teraz przebudowę przechodzi ul. Grunwaldzka - ważna dla mieszkańcówi gości.
Ciąg łączący ul. Główną z rynkiem czeka przebudowa
Wszędzie, gdzie to jest możliwe, wprowadza się elementy małej architektury. To miejsca pozwalające na chwilę oddechu, zapoznania się z topografią Barda, podkreślenia jego uroku. Włodarz zapowiada, że będzie ich więcej, np. myśląc o dalszym udostępnianiu miasteczka gościom szykuje się uporządkowanie pieszego przesmyku pomiędzy rynkiem a ul. Główną i zorganizowanie tam bardziej atrakcyjnego ciągu komunikacyjnego.
(bwb)
