Topnieją kolejki przed wydziałami komunikacji

POWIAT KŁODZKI. Już niebawem powinny zniknąć kolejki interesantów, zauważalne w styczniu przed wydziałami komunikacji. Sytuacja ma związek z wprowadzeniem obowiązku zarejestrowania do 30 dni od chwili sprowadzenia wszystkich pojazdów zakupionych za granicą RP. Inaczej przewidziano kary dla spóźnialskich.
 

Stąd wzięło się zwiększenie ruchu we wspomnianych placówkach starostwa. Bywa, że jedna osoba, np. zajmująca się prowadzeniem komisów samochodowych, musi naraz zarejestrować od kilku do nawet kilkudziesięciu pojazdów. I to jest główną przyczyną wydłużenia się czasu oczekiwania na spotkanie z urzędnikiem.

Jak zapewnia Piotr Marchewka, etatowy członek Zarządu Powiatu Kłodzkiego, gdyby zaszła potrzeba, to wydłuży się pracę wydziałów komunikacji w Kłodzku, Bystrzycy Kłodzkiej i Nowej Rudzie - na tę chwilę jej nie ma.
(bwb)