Maturzyści mogli wybierać uczelnie

KŁODZKO. Gwarno i rojno zrobiło się dzisiaj w sali gimnastycznej i auli Arnoszta miejscowego Liceum Ogólnokształcącego. To za sprawą już VII Targów Edukacyjnych skierowanych do maturzystów tegorocznych oraz z lat ubiegłych. Jak usłyszeliśmy od wicestarosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk - w jednym miejscu skupiono oferty tylu szkół wyższych, by ułatwić rozeznanie absolwentom, gdzie nie tylko są mile widziani, ale z powodzeniem mogą kontynuować naukę.


Cenność tej inicjatywy podkreślają np. tegoroczni absolwenci LO imienia Chrobrego w Kłodzku, z którymi rozmawialiśmy. Podkreślają, że fajnie, iż to właśnie u nich w szkole można rozeznać się, jakie są kierunki na uczelniach w niej reprezentowanych podczas targów edukacyjnych.
 
- Jesteśmy w klasie trzeciej liceum i przed nami trudna decyzja - przyznaje  Wiktoria Modzelewska. - Osobiście myślę o filologii rosyjskiej lub angielskiej, albo o studiach wojskowych.

- A ja jeszcze nie do końca jestem zdecydowany. Przyznam, że mam dylemat. Może po tych targach będzie mi łatwiej określić kierunek studiów - mówi Dominik Walaszczyk.

- Mam na uwadze coś związanego z biologią - może biotechnologia albo coś innego na uniwersytecie przyrodniczym
- zdradza Wojtek Dobroszczyk. - Wspólnie czynimy tutaj rozeznanie, aby wybrać jak najlepiej.

Młodzi mogli odwiedzić kilkanaście boksów i porozmawiać z reprezentantami szkół wyższych na temat działalności poszczególnych uczelni. Poszliśmy ich śladem...   

- Jesteśmy uczelnią z Kłodzka i staramy się na bieżąco przedstawiać młodzieży naszą ofertę - słyszymy od Michała Pawlika, przedstawiciela Wyższej Szkoły Medycznej. - Jeśli chodzi o uczelnię wyższą, to proponujemy takie kierunki, jak ratownictwo medyczne, pielęgniarstwo, kosmetologię i fizjoterapię. Oferta ta wiąże się z tym, że później znalezienie pracy okaże się łatwiejsze. Tym bardziej, że wspomniane kierunki nie należą do powszechnych.

Przy stanowisku WSM najczęściej pytano, czy do dalszej nauki w tej uczelni jest potrzebna matura, jakie przedmioty obowiązują na egzaminie dojrzałości, jakie oceny należy uzyskać, aby się dostać. Zdradzimy, że znajomość chemii i biologii jest bardzo ważna, gdyż później jest sporo zajęć z tego zakresu.
 

- Nowy budynek, który otwarto w ubiegłym roku, posiada m.in. nowoczesne sale wykładowe wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Skromnie powiem, że niewiele uczelni na Dolnym Śląsku może nim się pochwalić -
dodaje p. Michał. - Mamy profesjonalną kadrę wykładową, a ćwiczenia są organizowane z profesjonalnymi służbami, np. z GOPR-em, Państwową Strażą Pożarną i innymi.

Nie pierwszy raz na targach zaistniała Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie. Uczelnia powstała w roku 2001 wyspecjalizowała się w kształceniu ratowników medycznych, pielęgniarek, kosmetolożek i specjalistów w innych dziedzinach.

- U nas studia są bezpłatne, z nimi są związane wysokie stypendia. Nie wszystkie kierunki są magisterskie - przeważają licencjackie albo magisterskie. Zwrócę uwagę na to, że władze Nysy dopłacają studentom do mieszkania w pierwszym roku studiów, można zakwaterować się w akademiku. Ważna jest również dogodna lokalizacja uczelni. W ogóle jesteśmy uczelnią prostudencką - komunikuje Ewa Cegieła z Biura Promocji tej uczelni, która w kolejnym roku akademickim otworzy swoje podwoje dla około 400-osobowej rzeszy nowych studentów.    

Oblężenie zaobserwowaliśmy przy stanowisku wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych imienia gen. Tadeusza Kościuszki. Co ciekawe - głównie ze strony dziewcząt. - Pomimo niżu demograficznego mamy teraz więcej kandydatów. Też zauważamy, że coraz więcej kobiet odważa się do nas przyjść - podkreśla Sandra Pasieka z AWŁ. - A jako uczelnia proponujemy m.in. logistykę, inżynierię i bezpieczeństwo, także zarządzanie. Studia licencjackie i magisterskie - całe pięć lat. 


Uniwersytet Zielonogórski proponował kierunki inżynierskie oraz artystyczne, medyczne i humanistyczne. - Wachlarz i spektrum do wyboru są olbrzymie. A ponieważ uczelnia jest publiczna, studia są bezpłatne. Młodzież, która do nas trafi z ziemi kłodzkiej może liczyć na zakwaterowanie w akademikach - koszt w "jedynce" to 300 zł miesięcznie, a jeśli w pokoju jest więcej osób, cena jest niższa - informuje Agnieszka Łaszczowska z Biura Rekrutacji UZ. W poprzednich latach wprowadziliśmy ratownictwo medyczne, wznowiliśmy inżynierię biomedyczną - to z ciekawostek. 

Dotarliśmy także do stoiska Wyższej Szkoły Zarządzania "Edukacja" w Kłodzku. Jej reprezentantki potencjalnym studentom oferowały dobrą cenę za studia - 420 zł miesięcznie.
 

- Istotne jest to, że uczelnia od 17 lat jest na miejscu, odpadają więc wydatki na podróże do Wrocławia czy innych miast. Proponujemy kierunek zarządzanie i dużo specjalności, np. strategiczne zarządzanie zasobami ludzkimi, zarządzanie przedsiębiorstwem, logistyka, rachunkowość i in. Są to studia niestacjonarne - dowiadujemy się od Małgorzaty Żerkowskiej z WSZ. - Mamy też możliwość uruchomienia każdego kierunku na studiach podyplomowych. I tu zajęcia odbywają się w Kłodzku.

Trwające kilka godzin targi na pewno przysłużyły się celowi, dla którego Starostwo Powiatowe oraz Liceum Ogólnokształcące im. Chrobrego je zorganizowali. Kolejne takie wydarzenie za rok.

(bwb)