O funduszu wszystkich mieszkańców

ZŁOTY STOK. Fundusz sołecki od początku swojego funkcjonowania na terenie gminy, tj. od roku 2016, jest chętnie widziany przez mieszkańców poszczególnych wspólnot. Początkowo jedno z sołectw było mu nieprzychylne, ale z czasem i jego społeczność przekonała się do płynących z niego pożytków i od kolejnego roku też sięgnęła po pieniądze obywatelskie.

- Naszych pięć sołectw otrzymuje pieniądze, które mogą przeznaczać na swoje potrzeby. Teraz ten fundusz w całej gminie, to kwota około 100 tys. zł - informuje burmistrz Grażyna Orczyk. - Największa suma trafia do Lasek, bo około 30 tys. zł, najmniejsza - po 11 - 12 tys. zł - do Płonicy i Błotnicy.

Cieszy to, że sołtysi i rady sołeckie bardzo wnikliwie pochylają się nad wydatkami i podczas zebrań z udziałem mieszkańców przedstawiają konkretne propozycje. Martwi natomiast ciągle za mała frekwencja na tych zebraniach, bo w ich trakcie mogą oni jeszcze zgłaszać własne pomysły i poddać je pod dyskusję.

- Część funduszy jest przeznaczana na utrzymanie porządku i czystości w obrębie sołectw, organizowanie imprez kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych o charakterze integracyjnym. Również z tych pieniędzy wykonuje się zadania o charakterze inwestycyjnym lub remontowym. Na przykład sołectwo Płonica wymieniło lampy oświetleniowe lub zainstalowało nowe w miejscach tego wymagających, Błotnica przeznaczyła nieco pieniędzy na budowę wiaty biesiadnej - zadanie jest rozłożone na trzy lata, gdyż koszty przedsięwzięcia są znaczne - dodaje burmistrz G. Orczyk.

W Laskach zdecydowano o postawieniu nowych punktów oświetleniowych i wiaty na imprezy, w Mąkolnie ulokowano środki w przebudowę drogi lokalnej i wymianę przepustów wodnych, także w postawienie wiat przystankowych. Niektóre zadania z obszaru sołectw gmina wzięła na siebie, m.in. utrzymuje świetlice wiejskie, pokrywa koszty dostawy internetu, utrzymania palacza, zakupu opału, prądu i in. Ale gdy zajdzie taka potrzeba, złotostocki samorząd ze swoich pieniędzy pokrywa koszty większych, zarazem niezbędnych wyzwań.

Jak podkreśla włodarz Złotego Stoku - wszystkie zadania czerpiące pieniądze z funduszu sołeckiego muszą być zgodne ze strategią rozwoju gminy i bazować na jej majątku.
 
(bwb) 

Foto Portal Samorządowy