BYSTRZYCA KŁODZKA. Miejscowe lotnisko-lądowisko zostanie nieco powiększone. I to tak, aby mogły na nim lądować samoloty z rodzaju od ultralekkich do lekkich. Władze miejskie jak najszybciej chcą podołać temu wyzwaniu.
Bystrzyckie lotnisko to niemal środek ziemi kłodzkiej
W północno-zachodniej części Bystrzycy Kłodzkiej znajduje się lotnisko polowe, które istniało jeszcze przed II wojną światową. W ostatnich latach przechodzi ono pewien renesans: teren został uporządkowany, wydzielono na nim część startowo-lądowniczą dla małych samolotów oraz lądowisko dla helikopterów, całość ogrodzono i oznakowano. Ale dziś okazuje się, że istnieje potrzeba przedłużenia pasa startowego o 300 metrów, aby umożliwić przyloty i wzloty tzw. awionetkom o większym ciężarze i liczbie miejsc. Dopinguje do tego coraz większe zainteresowanie turystyczne i biznesowe ziemią kłodzką, także oczekiwania ze strony lotnictwa sanitarnego.
Od wielu miesięcy obiekt dysponuje utwardzonym lądowiskiem dla helikopterów
Rada miejska uznała ów pomysł za zasadny, wyrażając swoje zdanie w podjętej uchwale nie niedawnej sesji.
(bwb)
