Bractwo Rycerskie w swojej siedzibie

BYSTRZYCA KŁODZKA. Gmina dała lokum, a oni sami - przy wsparciu życzliwych ludzi i firm - je wyremontowali i od dzisiaj oficjalnie nim władają. Zapewnili wystrój adekwatnie do czasów, w jakich się poruszają, czyli do średniowiecza.
 

Bractwo Rycerskie w Bystrzycy Kłodzkiej powstało 15 lat temu. Ale z czasem zanikło, gdyż wykruszyli się członkowie. W głowie Ryszarda Herezy, który nim dzisiaj przewodzi, myśl o odrodzeniu szeregów była jednak silna na tyle, że jesienią ubiegłego roku udało się zebrać nową ekipę.

- Chcę aby młodzi ludzie mogli się bawić w historię i historią. Bractwo jest dla tego właściwym miejscem. Jest w nim także czas na naukę o przeszłości naszego miasta i okolic, szlifowanie umiejętności posługiwania się zbroją i uzbrojeniem rycerskim - akcentuje p. Ryszard.
 

Bystrzyckie BR wpisuje się doskonale w stare mury i baszty obronne, wiekowe kamieniczki, kilkuwiekowe uliczki starówki. To w ich otoczeniu najlepiej wypadają imprezy organizowane przez stowarzyszenie albo różne instytucje - z jego udziałem.
(bwb)