Małe dziecko w rozgrzanym aucie

KUDOWA-ZDRÓJ. W niedzielę mieszkaniec tego miasta wybił szybę w samochodzie po tym, jak zobaczył w nim pozostawione dziecko. Okazało się, że 1,5-roczną pociechę pozostawili w aucie rodzice, którzy wraz z jej babcią udali się na zakupy do marketu; w tym czasie na zewnątrz było około plus 30 st. C.

Patrol policji, wezwany na miejsce, stwierdził, że maluch - mimo lekko uchylonej szyby - był narażony na niebezpieczeństwo. Postępowanie prowadzi KP w Kudowie-Zdroju.

Podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP w Kłodzku raz jeszcze apeluje do rodziców i opiekunów dzieci: Nie pozostawiajmy naszych podopiecznych w rozgrzanych autach nawet na moment. Grozi to poważnym zagrożeniem dla zdrowia a nawet życia.
 
(bwb)