DOLNY ŚLĄSK. Ewelina Agnieszka Szydłowska ze Świebodzic wejdzie do sejmiku samorządowego z listy Prawa i Sprawiedliwości. Będzie to możliwe, bowiem Kamil Zieliński, startując w okręgu wałbrzyskim z ramienia PiS i zdobywając na niej największe poparcie, zrzekł się mandatu. Był przymierzany na stanowisko wicemarszałka, jednak wewnętrzne przesilenia w partii Jarosława Kaczyńskiego spowodowały, że ktoś inny awansował do Zarządu Województwa Dolnośląskiego; wróble ćwierkają, iż chodzi o Marcina Gwoździa z Ząbkowic Śląskich. K. Zieliński pozostanie wicewojewodą.
Roszady personalne dotkną też sejmikową Koalicję Obywatelską. Wobec tego, że Iwona Krawczyk zostanie posłem po Stanisławie Huskowskim, który zdobywając mandat radnego wojewódzkiego odchodzi z Sejmu RP, zwolnione przez nią miejsce w Sejmiku Samorządowym Województwa Dolnośląskiego będzie do obsadzenia. Los uśmiecha się do Zbigniewa Szczygła z Marianówki w gminie Bystrzyca Kłodzka.
Tymczasem PiS sposobi się do podsumowania samorządowej kampanii wyborczej w okręgu wałbrzyskim. Wielu jego działaczy wręcz mówi, że nie ma powodu do zadowolenia. W większości gmin burmistrzami lub wójtami nie zostali kandydaci tego ugrupowania, jak i pretendenci przez tą partię popierani. Podobnie rzecz ma się w powiatach, np. w dzierżoniowskim, kłodzkim i ząbkowickim powstały koalicje bez udziału PiS.
(bwb)
