Zapanowali nad leśną serią nieszczęść

WILCZA (gm. Kłodzko) / MIKOŁAJÓW (gm. Stoszowice). Los potrafi być złośliwy. Przekonano się o tym na obszarze leśnym pomiędzy Wilczą i Mikołajowem w Górach Bardzkich. Niemal w jednym czasie doszło do skażenia potoku, pożaru budynku mieszkalnego i wybuchu pojazdu. Były ofiary w ludziach i spore szkody materialne, a nad wszystkim starały się zapanować służby ratownicze, porządkowe i medyczne.
 

W trakcie ich działań okazało się, że konieczne jest pospieszenie z pomocą myśliwemu, którego podczas pobytu na ambonie użądlił owad. Jakby tego było mało - grzybiarza przygniotło drzewo...
 

Na szczęście były to symulacje zdarzeń na potrzeby prowadzonych polsko-niemiecko-czeskich ćwiczeń zawodowych i ochotniczych straży pożarnych. Do współpracy zaproszono policję, straż graniczną, bardzkie Nadleśnictwo, kłodzką Wyższą Szkołę Medyczną i pogotowie ratunkowe.
 
(bwb)

Foto Nadleśnictwo Bardo Śląskie