MIĘDZYGÓRZE (gm. Bystrzyca Kłodzka). Podśnieżnicki kurort w sobotę był miejscem Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Fundacja Wilczym Szlakiem zorganizowała go tutaj po raz pierwszy, spotykając się ze sporym odzewem. Na ul. Sanatoryjnej, gdzie ulokowano start i metę dla niemal dwukilometrowego dystansu, pojawiło się kilkudziesięcioro biegaczek i biegaczy, w tym rodzinnie. Odcinek m.in. zaliczył senator Aleksander Szwed, pod którego patronatem wydarzenie się odbywało.

- Jesteśmy patriotami i tym biegiem przypominamy o tych żołnierzach wyklętych, którzy zginęli o wolną i niepodległą Polskę - mówi Arnold Goliasz, prezes fundacji. To on wraz z wiceprezesem Jackiem Kłosińskim są pomysłodawcami międzygórskiego biegu. Wsparł ich sołtys Marek Krytak i grupa mieszkańców, dzięki czemu w ten bardzo zimy dzień nie zabrakło gorących napojów i potraw z grilla.

Impreza została wzbogacona o bieg dla dzieci. Miały one do pokonania krótszy dystans, ale dla niektórych już edukacyjny, dla innych jeszcze relaksujący.

Zwieńczeniem tego spotkania było wręczenie pucharków i gadżetów najszybszym startującym i najlepszym biegowym patriotom. Między innymi Małgorzacie Grajnert i Pawłowi Bogdałowi gratulowali senator Aleksander Szwed i burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma.

(bwb)

Patriotyczny bieg pamięci