DUSZNIKI-ZDRÓJ / ZIELENIEC. O dużym szczęściu może mówić właściciel samochodu widocznego na zdjęciu. W sylwestrowy wieczór pozostawił pojazd na poboczu drogi wojewódzkiej, by oddać się zimowym uciechom. W jakiś czas później okazało się, że auto zsunęło się z pochyłej, oblodzonej nawierzchni i zawisło na skarpie. Całe szczęście, że nie przemieściło się w stronę widocznego w oddali kościoła św. Anny.
Z opresji pechowemu zmotoryzowanemu pomogli wyjść strażacy-ochotnicy z Dusznik-Zdroju.
(bwb)
Foto OSP Duszniki-Zdrój