WARSZAWA / KŁODZKO. "Po zmianie władz Xcity Investment, spółka deweloperska PKP SA, unieważniła niemal wszystkie postępowania dotyczące wyboru inwestorów dla realizacji wspólnych projektów na terenach kolejowych" - pisze portal www.transport-publiczny.pl . To m.in. wynik zmian personalnych, które dokonały się na szczeblach władzy Polskich Kolei Państwowych, w tym w rzeczonej spółce. Dla Kłodzka one oznaczają również wyhamowanie na czas nieokreślony realizacji centrum przesiadkowego na bazie nieruchomości kolejowej, autobusowej i miejskiej.
W 12 miastach Polski, m.in. w Kłodzku, Oleśnicy i Warszawie poprzedni zarząd PKP SA planował poprzez swoją spółkę deweloperską Xcity Inwestment zrealizować propasażerskie inwestycje. Pojawiły się nawet ich wizualizacje. Ta dotycząca Kłodzka prezentowała supernowoczesny, dwupoziomowy obiekt dworcowy, nazywany centrum przesiadkowym, z siecią marketów i punktów handlowych, uporządkowanym otoczeniem, w tym nabrzeżami rzeki. Niestety, nowe kierownictwo spółki pod koniec czerwca br. unieważniło aż 13 projektów developerskich po rewizji swojej strategii inwestycyjnej.
- W tym momencie spółka nie jest jednak w stanie podać terminu ich ewentualnego ponownego uruchomienia, co nie oznacza jednak, że zostały one definitywnie zakończone – mówi przedstawicielka wydziału prasowego PKP Aleksandra Grzelak.
Wygląda na to, że Kłodzko znowu długo będzie czekać na wspomniane centrum komunikacyjne i tym samym w tym czasie niewiele zmieni się w krajobrazie przystanku PKP Miasto, dworca PKS i ich otoczenia. A jeszcze niedawno wydawało się, że to już tak blisko. Nawet podpisano stosowne porozumienie...
(bwb)
