Twierdza Kłodzko wsparciem dla NATO

KŁODZKO (inf. wł.). Przez ostatnie półtora roku kierownictwo Twierdzy Kłodzko, przy współpracy z włodarzem miasta, doprowadziło do podpisania listu intencyjnego z przedstawicielami Wojska Polskiego. Dotyczy on utworzenia Centralnego Ośrodka Badań nad Dziedzictwem Kultury w Zagrożeniu, w oparciu o największy kłodzki zabytek.

- Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że instytucja COBDKZ jest w strukturach NATO. Podpisany dokument dotyczy odłamu szkoleniowego realizowanego w oparciu o rodzime możliwości. Inaczej mówiąc, jeżeli wojska Paktu Północnoatlantyckiego wyjeżdżają w różne rejony świata i mają do czynienia z zabytkami i dziedzictwem kulturowym, muszą wiedzieć jak poruszać się na tym niełatwym obszarze, aby mu nie zaszkodzić - wyjaśnia burmistrz Michał Piszko. - Stąd w myśl tego listu, szkolenia komponentu mundurowego lub cywilnego będą odbywały się na twierdzy. Wezmą w nich udział osoby z całego świata, nabywając wiadomości bardzo przydatnych podczas wspomnianych misji.

Wskazanie Twierdzy Kłodzko na swego rodzaju poligon warsztatowy jest dla niej ogromną nobilitacją. Po podpisaniu między stronami umowy stałej, stanie się preferencyjnym ośrodkiem NATO-wskim. A to oznacza nie tylko wymianę grup, które zatrzymają się w Kłodzku na dłużej, ale też pewne rzeczowe działania na rzecz twierdzy.
(bwb)