DUSZNIKI-ZDRÓJ (inf. wł.). Przyjęto, że w tym roku przypada 700-rocznica nadania praw miejskich dzisiejszym Dusznikom-Zdrojowi, chociaż pod uwagę - w oparciu o inne źródła historyczne - też bierze się rok 1346. W styczniu br. Rada Miejska kurortu, w drodze uchwały, rok 2024 wskazała jako okres obchodów jubileuszu. Przeciągną się one także na kolejny rok. Dlaczego?
Burmistrz Przemysław Kuklis przyznaje, że nie zagwarantowano funduszy w budżecie lokalnym na to świętowanie, nie przygotowano tego wydarzenia tematycznie...
- Stąd, żeby godnie uczcić ten fakt, zaproponowałem radzie przedłużenie obchodów jubileuszowych na rok 2025, co spotkało się z akceptacją - komunikuje włodarz Dusznik-Zdroju. - Jeszcze w tym miesiącu wyjdziemy z pierwszą propozycją, a później z następnymi, mając na uwadze fakt, że 700-lecie istnienia miasta jest doskonałą okazją do jego promocji. Uważam, że mamy czym się poszczycić, pokazać, przeszłość, współczesność i wskazać przyszłość.
Do fetowania siedmiowiecznej historii zaprosi się szerokie grono osób fizycznych i prawnych spoza Dusznik, które z nimi współpracują na różnych płaszczyznach. Będzie okazja do odnowienia kontaktów z miastami partnerskimi, nawiązania nowych więzi.
- Dzięki temu, że nasza Rada Miejska podjęła uchwałę w zaproponowanej postaci, obchodami możemy objąć okres zimowy, który np. w Zieleńcu jest okresem prosperity. Tym samym więcej uczestników skorzysta z wielu propozycji nawiązujących do jubileuszu. A w ogóle to uważam, że mamy do czynienia z tak osobliwym faktem, że należy jak najbardziej godnie go uczcić i równocześnie wykorzystać do zaprezentowania wszystkich walorów Dusznik-Zdroju - podkreśla burmistrz P. Kuklis.
(bwb)
