Wróble ćwierkają...

SUBREGION KŁODZKI (inf. wł.). W gminach Polanica-Zdrój, Lewin Kłodzki, Międzylesie, Złoty Stok i Kudowa-Zdrój komitety wyborcze zgłosiły po jednym kandydacie lub po jednej kandydatce na urząd burmistrza lub wójta. Są to osoby dotychczas piastujące te stanowiska. Ta sytuacja nie oznacza, że one już mogą czuć się "namaszczonymi". Zgodnie z przepisami, muszą uzyskać poparcie więcej niż połowy wyborców oddających ważne głosy podczas wyborów samorządowych. Jeśli tak się nie stanie, o tym, kto zostanie włodarzem gminy zdecyduje jej rada.

*

Kolejne komitety zainaugurowały swoje kampanie wyborcze. W Kłodzku m.in. wsytartował te skupiony przy dotychczasowym burmistrzy Michale Piszce. Zapowiada kontynuację polityki inwestycyjnej, dzięki której miasto ma stać się nie tylko bardziej zaspokajającym oczekiwania mieszkańców, ale znaczącym ośrodkiem ziemi kłodzkiej - jak na jej stolicę przystało.
 
W Kłodzku z kampanią wyborczą wystartowała ekipa M. Piszki
 
W Bystrzycy Kłodzkiej o fotel burmistrza ubiega się trójka kandydatów. Dotychczasowej burmistrzyni Renacie Surmie przyjdzie zmierzyć się z Marcinem Szymankiem, kojarzonym z PiS-em, oraz Arturem Pokorą, który ma poparcie Koalicji Obywatelskiej.
 

Koalicja Obywatelska udzieliła wsparcia A. Pokorze (drugi od lewej)

Dość gęsto zrobiło się od liczby kandydatów ubiegających się o mandat do Rady Powiatu Kłodzkiego. W tym przypadku wyborcy przede wszystkim muszą zwrócić uwagę na nazwiska osób startujących do RPK. Dlaczego? Bo ma się do czynienia ze zbliżonymi nazwami komitetów wyborczych. Tak czy inaczej wygląda na to, że RPK może objawić się w bardzo mocno zmienionym składzie. Podobnie jest w przypadku Rady Powiatu Ząbkowickiego.

(bwb)